Nikt nie jest odporny na błędy, ale najlepiej to zrobićdowiedz się o nich przed rozpoczęciem jakichkolwiek globalnych działań. Każdy, kto przeprowadza remont, musi z wyprzedzeniem wizualizować swój pokój i zrozumieć, co może pójść nie tak. Jackie Hernandez jest dekoratorką-samoukiem, posiadającą tytuł licencjata z biologii, komisję jako oficer Sił Powietrznych i sześcioletnie doświadczenie jako menedżer w dziale IT firma. Kiedy jednak zajęła się dekoracją i projektowaniem, zrozumiała, że to jest jej droga. Po krótkim czasie, w 2014 roku założyła szkołę dekoratorów, w której obecnie uczy się około stu uczniów. Jackie prowadzi własny blog i chętnie dzieli się swoim bogactwem doświadczeń życiowych. Jej zdaniem m.in. analiza głównych błędów aranżacji wnętrz.Błąd 1.Wszystko w tym samym stylu Jeśli w pomieszczeniu jest jedna kompozycja stylistyczna, wygląda to raczej smutno. Aby w jakiś sposób odświeżyć wnętrze i tchnąć w nie nowe kolory, warto mieszać rzeczy z różnych kolekcji, a przestrzeń zajmie się sama. Jeśli jest to fotel lub otomana, nie będzie problemów z ich usunięciem lub zastąpieniem. Jeśli jednak chodzi o masywne elementy wyposażenia wnętrz, sytuacja jest znacznie bardziej skomplikowana i lepiej przewidzieć taki scenariusz z wyprzedzeniem.Błąd 2.Wystaw przedmioty z kolekcji Jeśli jesteś zapalonym kolekcjonerem, nie powinieneś planować swojego wnętrza w taki sposób, aby Twoja kolekcja kosztowności była eksponowana i dominowała w zabudowanej przestrzeni. Być może Twoi goście lub bliscy nie będą zbyt zadowoleni z posiłku lub po prostu znajdą się obok kolekcji masek, owadów, kamieni różnej wielkości, butów dziecięcych lub suszonych owadów.Błąd 3.Układ parami Przestrzeganie wyraźnych proporcji i zasad łączenia w pary również nie wpłynie na dobrą percepcję wzrokową. Jackie Hernandez radzi tak układać przedmioty, aby nie były pogrupowane w parzyste liczby. Najlepiej wziąć 3 lub 5 przedmiotów o różnej wysokości i tak będzie wyglądać najkorzystniej. Dlaczego nie tej samej wysokości – o tym później.Błąd 4.Wszystko jest tej samej wysokości. Nie ma zainteresowania wnętrzem utrzymanym na tym samym poziomie. Liniowość, wyraźne krawędzie, ścisłe trzymanie się konturów – to nie jest teraz modne. Ale jeśli zmienisz wysokość, otrzymasz niezapomniane i, co najważniejsze, bardzo indywidualne wnętrze.Błąd 5.Ignorowanie „zasady trójpodziału” Zasada ta wywodząca się z dziedziny fotografii mówi: najciekawszy obraz powstanie tylko wtedy, gdy obiekty zostaną podzielone na trzy strefy, równej wielkości, ale różniące się wypełnieniem. Spójrz na swój pokój od wejścia lub, co najważniejsze, weź aparat. Jeśli trzy równe poziome i pionowe linie dzielące kadr na 9 prostokątów dzielą jednocześnie całą kompozycję na różniące się od siebie części, to wszystko jest w porządku. Ale jeśli nie będzie przestrzegana „zasada trójpodziału”, wówczas wzrok przyciągnie ta wizualna wada.Błąd 6.Puste przestrzenie pod konsolami Autor 10 najczęstszych błędów przyznaje, że ten punkt jest najmniej istotny. Niemniej jednak wnętrze będzie naprawdę wyglądało na niedokończone, jeśli będą duże puste przestrzenie, konsole lub inne duże meble. Bardziej funkcjonalne byłoby np. umieszczenie kosza pod stołem, a małej ławeczki pod kanapą.Błąd 7.Nadmierne wyposażenie Istnieje cienka granica pomiędzy dobrym, wyrafinowanym stylem a gromadzeniem niepotrzebnych przedmiotów. Wystrój jest niewielki - wnętrze wydaje się niekompletne. Dużo - jest poczucie zamieszania. Najlepiej skupić się na jednym dużym akcesorium, a nie na kilku małych.Błąd 8.Wiele małych rzeczy. Ten problem częściowo powtarza poprzedni. Ale to prawda, przy dużej liczbie małych rzeczy o absolutnie dowolnym celu do głowy wkradają się tylko myśli o nieporządku, nic więcej.Błąd 9.Kwiaty sztuczne Nie mają żadnego znaczenia, budzą nieprzyjemne skojarzenia, a przechowywanie ich jako dekoracji nie spowoduje niczego poza gromadzeniem się kurzu. Lepiej udekorować dom żywymi roślinami i wykorzystać naturalne elementy - kamienie, muszle, suszone zioła. Lub wymyśl inne rozwiązanie do aranżacji wnętrz.Błąd 10.Brak sensu i osobowości Jeśli przy planowaniu przestrzeni nie było rozsądnych pomysłów, jest to od razu oczywiste. A jeśli wnętrze nie jest jeszcze rozcieńczone przedmiotami osobistymi - prezentami, ramkami, dekoracjami - wygląda na pozbawione życia i sztuczne. Wpuść do swojego wnętrza więcej indywidualnych cech, które uwielbiasz – a zobaczysz, jak bardzo się odmieni! Ale nie zapomnij o punkcie 8.