Projektowanie i wystrój

5 prostych pytań, które warto sobie zadać przed zakupem czegokolwiek do domu – etk-fashion.com

Oto wazon, o którym marzyłam od dawna!Ten żyrandol jest dokładnie tym, czego potrzebowałem! Ten ręcznie robiony dywan ma mój ulubiony kolor. Po prostu nie mogę się powstrzymać, żeby go nie kupić! Zanim podejmiesz tego typu decyzje, zadaj sobie pięć prostych pytań. Uchroni Cię to przed niepotrzebnymi wydatkami i rzeczami, które nigdy nie znalazły swojego miejsca w Twoim domu. Spontaniczność zakupów to cecha, która jest wrodzona głównie kobietom. Najczęściej pojawia się w sklepach odzieżowych. Ale jeśli możesz ukryć niepotrzebną sukienkę w szafie lub garderobie, to nie możesz tak łatwo pozbyć się elementów wyposażenia wnętrza, które do Ciebie nie pasują.

Dlaczego mi się to podoba?

Możesz być pewien:To pytanie wprawi w zakłopotanie większość potencjalnych kupców. Próbując odpowiedzieć na to pytanie, unikaj określeń takich jak „ten wazon jest po prostu piękny”, „ta otomana jest fajna”, „nigdy nigdzie nie widziałem takiego stolika kawowego”. Odpowiedz sobie: dlaczego ci się to podoba? Według koloru, kształtu, rozmiaru, stylu... Od razu po udzieleniu odpowiedzi zadaj sobie pytanie: czy biorąc pod uwagę tylko tę cechę, dany przedmiot w moim mieszkaniu zawsze będzie sprawiał mi radość? Czy jesteś gotowy, aby codziennie widzieć w swoim salonie wielki, jasnoniebieski wazon, po prostu dlatego, że ci się podoba? Naszym zdaniem:— Nawet jeśli coś naprawdę lubisz, zapytaj siebie, czy naprawdę tego potrzebujesz? Jeśli tak, czy coś podobnego znajduje się w Twoim domu? Często zdarza się, że ludzie, którzy mają pasję np. do gobelinów, kupują ich tak dużo, że nadchodzi czas na otwarcie sklepu.

Czy nowa rzecz pasuje do Twojego wnętrza?

Nie, oczywiście, że możesz kupić co chcesz.podoba ci się i zabierz to Ale nie zdziw się, gdy pewnego dnia twoje mieszkanie będzie nazywane sklepem z antykami. Dokładnie tak będzie wyglądać, jeśli wypełnisz go obiektami, które w żaden sposób do siebie nie pasują. Asya Bondareva, projektantka wnętrz: - Moją rekomendacją jest, aby podejmując decyzję o zakupie tej czy innej rzeczy, zawsze mieć na uwadze główną koncepcję wnętrza, ideę, która je łączy. Następnie pojawia się intuicyjne zrozumienie, czy dana rzecz jest potrzebna, czy też będzie wyraźnie sprzeczna z istniejącym projektem. Nie należy kupować zbyt wyrazistych elementów wyposażenia: mogą one przyciągnąć całą uwagę, a wnętrze może się rozpaść. Zupełnie inaczej jest, gdy jeszcze nic nie ma: żadnej koncepcji, żadnych pomysłów na przyszłe wnętrze, ale na wakacjach dostrzegasz jakąś po prostu niesamowitą małą rzecz, która po prostu zapada w twoją duszę. W takim razie zdecydowanie musisz go kupić. Możesz też rozpocząć dyskusję z projektantem przyszłego wnętrza od pokazania swojego skarbu. W takich przypadkach rodzą się najtrafniejsze koncepcje i prawdziwie ukochane wnętrza. bondarevadesign.ru

Czy ta rzecz "działa" w innych pomieszczeniach w Twoim domu?

Odpowiedź na to pytanie brzmi zdecydowanie nie.nie będzie czynnikiem decydującym o tym, czy kupić, czy nie kupić tego elementu wyposażenia wnętrz. Natomiast pozytywna opinia stanie się ważnym argumentem przemawiającym za zakupem przedmiotu, który ci się podoba. Zgadzam się, jeśli oryginał może nie tylko odświeżyć salon, ale także stać się ozdobą sypialni, to śmiało można go kupić - zakup nie będzie daremny. Aleksander Kazakow, projektant: - Strach przed sprzedażą jest najważniejszy. W tym momencie kupujący najczęściej mówią sobie: za taką cenę grzechem byłoby nie kupić, przecież i tak gdzieś się to przyda. Potem okazuje się, że przedmiot nie jest do końca taki, jak powinien i nie wygląda w mieszkaniu tak szykownie, jak w dużym magazynie. Pieniądze wydane, rozczarowanie pozostało.

Jaka jest jakość wspaniałej rzeczy?

W latach 90., kiedy Chiny przytłoczyły Rosję swoimitowary, ludzie masowo wykupywali kolorowe chińskie towary konsumpcyjne. Potem przyszło zrozumienie: rzeczy rozpadają się w szwach, używana farba jest szkodliwa dla zdrowia, to co się kupiło nadaje się raczej do jednorazowego użytku. Przedmiot wyposażenia wnętrza nie jest produktem konsumenckim. Jeśli naprawdę Ci na czymś zależy, upewnij się, że jest to dobrej jakości. Raczej nie będziesz zadowolony z oryginalnego stojaka na kwiaty, z którego po tygodniu zacznie odchodzić farba. Naszym zdaniem: - Jeśli po prostu chcesz coś kupić, wyjdź ze sklepu i odłóż decyzję na następny dzień. Jak mawiają, trzeba się przespać z problemem. W większości przypadków, gdy już ochłoniesz, nie będziesz chciał wracać po kolejny zakup.

Czy ten przedmiot ma historię?

Czy kiedykolwiek porównywałeś dywan wypuszczony na rynek zfabryka tkacka i ręcznie tkany dywan z Chiwy? Kiedy dotkniesz tego ręcznie wykonanego dzieła, masz wrażenie, że zaczynają brzmieć tradycyjne uzbeckie motywy. Tak jest w przypadku każdego przedmiotu wykonanego rękami prawdziwych mistrzów. Mało prawdopodobne, że pozbędziesz się ręcznie wykonanego ceramicznego żyrandola, wyprodukowanego w jednym z krajów Bliskiego i Bliskiego Wschodu. Zamiast tego będziesz chciał zmienić wnętrze, aby do niego pasowało. Dlatego dokonując zakupu takiej rzeczy, zastanów się, czy jesteś gotowy na odświeżenie całego wnętrza swojego domu.

Komentarze

uwagi