Dziedzictwo kulturowe Rosji jest ogromne.Czy można o tym opowiedzieć na podstawie rysunku? Okazało się, że tak. Artystka i projektantka Evgenia Miro stała się prawdziwym dyrygentem kultury rosyjskiej w świecie europejskim Evgenia Miro jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu. Zaskakuje niesamowity zakres jej twórczości: artystka tworzy projekty tekstyliów, porcelany, biżuterii, ceramiki, lamp i mebli. Projekty Evgenii Miro można było zobaczyć 5 marca na wystawie i wyprzedaży w Desing & Centrum Dekoracji. Partnerem informacyjnym tego wydarzenia był portal etk-fashion.com. Dzisiaj Evgenia Miro opowiedziała Roombleсвоих новых проектах, об особенностях работы с разными компаниями и о том, как можно с помощью рисунка показать целую историю. — — Евгения, на выставке-продаже 5 марта было представлено множество предметов дизайна. Расскажите о некоторых из них. — — Не так давно я создала арт-проект — это лампа-лестница под названием «Вечность пути», которая может быть как напольной, так и настольной. Ни у кого из дизайнеров не было ничего подобного, поэтому было бы очень интересно запустить этот проект в производство. Также я сотрудничала с французской галереей Granville Gallery в Париже, которая предложила 25 французским дизайнерам создать предметный дизайн на тему Secret Box. Для меня главным секретом в мире является душа человека, и я очень хотела отразить это в своей работе. Сначала была идея сделать скульптуру из единого стекла, но во Франции было бы очень сложно заказать это на производстве. Поэтому вся работа делалась вручную. Получилась скульптура под названием «Крылышко ангела», она представляет собой сферу, в которой находится пёрышко, символизирующее душу человека. Ещё один мой проект — лампа-панно, которая может «выдержать» и дневной свет, а вечером работает как источник мягкого освещения. — — Вы известны своим сотрудничеством с Домом Hermès. Расскажите, как оно началось? — — Моя первая встреча с Домом Hermès состоялась в Англии — я уехала в Лондон после того, как окончила Санкт-Петербургскую академию художеств. Один из моих друзей, музыкант Юра Степанов, сказал: «Женя, ты же настоящий клад, пойдём!». Так мы попали в компанию Mikimoto. В Mikimoto у нас была встреча с вице-президентом компании мистером Такахаши. Нам очень повезло, что он был в бутике именно в это время. Мистеру Такахаши понравились мои работы, мы проговорили полтора часа. Он спросил меня, могу ли я сделать дизайн для 100 платков? Я очень не люблю повторяться, поэтому ответила отказом. В итоге договорились, что я создам дизайн для десяти платков. А представители Hermès увидели мои работы позже, и я даже получила рекомендательное письмо, которое, к сожалению, было утеряно. Через три года после этих событий я по делам оказалась в Москве (в то время я жила то в Санкт-Петербурге, то в Лондоне). Когда я приехала в столицу, мы гуляли с друзьями, зашли в бутик Hermès и я рассказала эту историю. Так я познакомилась с Ириной Васильевной Педько — первым арт-директором бутика Hermès в столице. Ей также понравились мои работы, и в скором времени мне передали, чтобы я ждала звонка. Спустя год я снова оказалась в Москве. И вдруг звонок: приезжайте срочно в бутик. Состоялась прекрасная встреча, на которой французы посмотрели мои работы и сразу же пригласили приехать в Париж. В июне мы с Ириной Васильевной отправились в столицу Франции. — — А каким было самое первое задание от Дома Hermès? — — Мне очень хотелось показать всю многогранность культурного наследия России. Мои работы увидел Пьер-Алексис Дюма, глава Дома Hermès. Наша встреча продлилась 2,5 часа, очень долго по европейским меркам. Меня попросили прийти на следующий день, и тогда я уже рисовала в студии. В итоге я получила направления на 15 дизайнов в трёх департаментах (платки, браслеты, фарфор). Конечно, были свои сложности — я ведь никогда не рисовала посуду и ювелирные украшения. А платки — это, безусловно, моё. — — Każdy szalik jest wykonany wkilka kolorów. Czy główne kolory zostały ustalone przez Dom Hermèsa, czy przez artystę? — — Tak, każdy szalik występuje w ośmiu kolorach, taka jest ich cecha. Dom Hermès ma prawo do zmiany kolorystyki, gdyż artysta przenosi na nią pełnię praw autorskich. Nawiasem mówiąc, każdy projekt jest tworzony wyłącznie ręcznie i przesyłany na papierze. Każde pociągnięcie jest rysowane! Dlatego tworzenie szalików Hermès zajmuje od dwóch do sześciu miesięcy. Średnio jest to 2-3 miesiące poważnej pracy. Projektant ma pewne prawa - może na przykład zaproponować różne nazwy szalika. Ponadto ważne jest, aby znaleźć piękny obraz konturu i gdzie dokładnie w projekcie szalika pojawi się nazwa domu. Na przykład jest szalik „Funny”, w którym dzieci bawią się klockami i to od nich powstaje nazwa firmy. Każdy szalik posiada podpis projektanta. Przygotowanie szalika do produkcji zajmuje około dwóch lat - obraz jest skanowany, przenoszony ręcznie, a dla każdego koloru opracowywany jest baner. Gwarantuje to dokładne trafienie - kolor w kolor. Dom Hermèsa charakteryzuje się bardzo wysokim poziomem produkcji, stylu i kultury, dlatego każdy projekt opracowany przez Dom jest dziełem sztuki. — - Możesz tak powiedziećCzy współpraca z House of Hermès miała ogromny wpływ na całą Twoją karierę zawodową w przyszłości? — — Tak, był to dla mnie bardzo ważny moment zawodowy. Kiedy tworzysz projekt dla Domu Hermèsa, wykonujesz poważną pracę w każdym milimetrze, a to staje się Twoją zawodową cechą na całe życie. Poziom prac nad projektami w tej Izbie jest bardzo wysoki. Dlatego jestem bardzo wdzięczny za doświadczenie, które otrzymałem. To właśnie po pracy w House of Hermès trafiłam do Maison & Objet, gdzie spotkałem się z prezesami innych firm. — — Evgenia, projektowałaś także zastawę stołową dla Domu Hermèsa? — - Tak. Zadanie wydawało się bardzo trudne i nietypowe – należało w sposób nieobiektywny wyrazić w ozdobach temat sezonów teatralnych Diagilewa. To było dość trudne. Przygotowałem danie i sześć talerzy deserowych do niego. Przede mną nikt nie robił tego tak, aby krawędź talerza rozbijała się na swoje odrębne rytmy – dzięki temu możliwe było stworzenie wzoru. Ogólnie rosyjską duszę charakteryzuje miłość i pasja do rytmu i dekoracyjności. Studiując światową kulturę symboliki, zdałem sobie sprawę, że dziedzictwo kulturowe każdego kraju nadało światu indywidualną plastyczność i rytm, które bardzo wyraźnie wyrażają się w przedmiotach dekoracyjnych. — — Współpracujesz z wielomaEuropejskie firmy i dość aktywnie mówią o rosyjskiej kulturze poprzez projektowanie. — — Bardzo interesujące jest przekształcanie rosyjskiej kultury w nowoczesny design dla europejskich marek. Na przykład współpracuję z Emaux de Longwy i stworzyłem kolekcję ceramiki, w której każdy projekt był ręcznie malowany. Z tą firmą wydaliśmy cztery kolekcje. We współpracy z firmą J. Seignolles wypuściłam kolekcję deserów „Parsley”, wykonaną z porcelany. Co więcej, nie jest to raczej kolekcja deserów, ale serwis na mały stół. Ciekawym eksperymentem był projekt z kolekcją Vassilissa dla firmy instalacyjnej Serdaneli. Stanąłem przed zadaniem wykonania części porcelanowej – uchwytów do ciepłej i zimnej wody – o skomplikowanym i delikatnym wzorze. Ale to tylko 3 cm. Trzeba było stworzyć piękną, niezwykłą rzecz w rosyjskim stylu. Nie wszystko zostało wykonane dokładnie według mojego projektu, ale produkcja to bardzo złożony proces. Wspaniała prezentacja tej kolekcji odbyła się w Moskwie na wystawie Référence Moskva i znaleźliśmy rozwiązanie, aby moje rysunki zaprezentować w ramkach pod szkłem. Ciekawa była także praca Pierre'a Freya na temat teatru rosyjskiego. Opracowałem dla niego kilka projektów. Dla firmy Beauvillé stworzyłam projekt kolekcji obrusów. Wszystko zostało narysowane ręcznie i w naturalnej wielkości. Podczas tworzenia projektu ważne było uwzględnienie aspektu produkcyjnego, ponieważ styki muszą łączyć się ze sobą. Można powiedzieć, że w pewnym sensie była to rutynowa praca. Ale jak mawiał nasz nauczyciel w akademii: „Jeśli artysta nie lubi prac służebnych, to nie jest artystą”. Jeśli mówimy o przyszłości, chcę zaangażować się w świat szkła i chciałbym zrobić jeden projekt, który będzie szeroko powiązany z kulturą rosyjską. — - Powiedziałeś, co chceszstworzyć projekt, który będzie szeroko powiązany z kulturą rosyjską. Powiedz nam więcej na ten temat. — — Najpierw chciałbym zebrać dużo różnych materiałów. Chciałbym zauważyć, że niewielu projektantów i projektantów mody jest naprawdę i głęboko zaangażowanych w temat kultury rosyjskiej. Jednym z najzdolniejszych przedstawicieli jest projektant mody Wiaczesław Zajcew. Dla mnie jest to człowiek o wyjątkowej kulturze, sile, szlachetności i miłości do tego co robi. Wiaczesław Michajłowicz darzył głębokim szacunkiem każdą twórczą osobę. — -Co było dla Ciebie najtrudniejsze?pracować w Europie? — — Na początku najtrudniejsza była dla mnie praca w kilku firmach jednocześnie. Bo gdy jednocześnie rozwijasz design dla pięciu, sześciu firm, musisz zdać sobie sprawę, że każdy ma swój własny styl i kierunek. Drugim ważnym punktem jest wiedza o tym, jak powstaje projekt do produkcji. Zdecydowanie studiowałem produkcję – dzięki niej rozumiesz, jak trzeba tworzyć. Są określone parametry produkcji, które trzeba wziąć pod uwagę, ale kiedy tworzysz dzieło sztuki, wkładasz w nie swoją duszę i miłość, a to bardzo pomaga w pracy. Okazuje się, że my, projektanci, jesteśmy bardzo zależni od warunków. Jednak nawet przy podanych parametrach można stworzyć piękną rzecz. Znalezienie równowagi jest ważnym zadaniem. — — Z którymi rosyjskimi producentami chciałbyś współpracować? — — Nie tak dawno temu brałem udział w cudownym projekcie Andrieja Popowa „Ławka pokoju”, podczas którego każdy artysta tworzy na ławce swój własny wizerunek. A na otwarcie kompleksu muzealno-wystawienniczego „Nowe Jeruzalem” namalowałem tryptyk na drewnianych ławkach, a goście - Przewodniczący Rządu Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew, Patriarcha Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Cyryl i Gubernator Obwodu Moskiewskiego Andrei Vorobyov - podpisał jeden z nich. Kolejną organizacją, z którą współpracowałem w Rosji, jest Desing & Centrum Dekoracji. 26 lutego poproszono mnie o poprowadzenie zajęć mistrzowskich. Wykonuję również projekty z fabryką Łomonosowa. Dodatkowo odbyłem spotkanie z manufakturą Pavlovo Posad, w przyszłym tygodniu udam się na miejsce produkcyjne. Chcę tworzyć nowe kolekcje dla rosyjskich marek i osiągnąć nowoczesny poziom designu. Chcę powiedzieć, że Pawłowski Posad ma dobrą produkcję, wszystko też rysują ręcznie, a są to dość skomplikowane ozdoby. Wcześniej byłem bardzo zajęty we Francji i przyjechałem do Rosji jako gość. Ale teraz będę tu częściej. — — Myślisz, że RosjanieCzy producenci są w stanie płacić za pracę na tym samym poziomie co europejscy? — — Myślę, że zawsze można uzgodnić dokładne warunki wykonywania swojej pracy. Jedną z opcji jest użycie wartości procentowych podczas tworzenia projektu. Jest to bardzo wygodne, gdy prace różnią się na dużą skalę. Możesz sprzedać projekt jako pomysł. — — Evgeniya, tobie też udało się pracować we Włoszech? — — Tak, współpracowałem z Roberto Provasi. Zaprosili mnie, gdy dowiedzieli się, że pracuję dla Domu Hermèsa. Poszedłem do ich muzeum, przyjrzałem się stylowi Provasi dotyczącemu drewna i stworzyłem zastawę stołową w stylu firmy. Niestety projekt ten nie został jeszcze zrealizowany, gdyż kolekcję mają wypuścić Francuzi. Swoją drogą tworzenie zestawów to jeden z piękniejszych tematów. Bardzo podoba mi się pomysł stworzenia niepowtarzalnego projektu dla rodziny. Jako projektant byłoby to dla mnie bardzo interesujące. — — Jak myślisz, czy produkcja podejmowałaby się na prywatne zamówienia? — — Rzeczywiście nie jest trudno zrealizować taki pomysł: każdą produkcję porcelany zaczyna się od dziesięciu sztuk. Mam kontakt z wieloma prezesami firm porcelanowych, jestem dobrze znana w Paryżu, więc złożenie zamówienia prywatnego nie stanowi problemu. Najważniejsze jest znalezienie pięknego rozwiązania obrazu i przełożenie go na określoną formę. W końcu tworzenie projektu to przede wszystkim zrozumienie dynamiki stylu-kształtu-plastiku. Wszystko jest ze sobą powiązane. fotograf Andrey Berg; evgeniamiro.com