Jak sprawić, by Twój salon był przytulny dzięki odpowiedniemu prawuwybrany kolor? Do czego pasuje ten lub inny odcień? Jak oświetlenie wpływa na Twój nastrój? Poznajmy wszystkie szczegóły i wybierzmy właśnie salon, w którym będzie przytulnie i radośnie. Kolorystyka, w jakiej urządzisz to pomieszczenie, może zrujnować Ci życie lub zapewnić dobry nastrój i chęć powrotu do domu z przyjemnością, przyjmować gości i dumnie pokazywać im owoce swojej dekoratorskiej pracy. Ale najpierw musisz zrozumieć, który odcień wolisz uczynić głównym w swoim salonie. Co więcej, główny kolor nie zawsze jest tym, który jest w obfitości. Dominować może nawet jasny akcent, umiejętnie umieszczony na spokojnym tle. A umiejętność odnalezienia tej równowagi pomoże Ci w utrzymaniu dobrego gustu – a powinieneś go mieć, jeśli regularnie czytasz nasze artykuły – i porady projektantów. Zacznijmy od tego, że istnieje ogromna różnorodność. Łącząc je w jednym wnętrzu, można stworzyć jasne i przestronne pomieszczenie, a salon nie będzie wyglądał nudno i monotonnie. Dużo światła, małe jasne akcenty podkreślą świeżość i delikatność atmosfery. Jednak takie pomieszczenie może albo ochłodzić w upalny letni dzień, albo ogrzać w zimowy wieczór – wszystko zależy od dodatków, oświetlenia i kombinacji tonów podstawowych i dodatkowych. Biały jest doskonałym „partnerem” dla niemal każdego innego, czego w tym przypadku nie powinno być za dużo. Salon w zieleni jest bardzo relaksujący i relaksującyuspokaja po ciężkim dniu. Jeśli wybierzesz ciemniejsze odcienie zieleni, upewnij się, że masz dobre oświetlenie. Nie ma wystarczającej ilości naturalnego światła - stwórz dodatkowe scenariusze sztucznego oświetlenia. Ciemność bagiennego cienia nie jest najweselszą opcją dekoracyjną. W zielonym salonie odpowiednie będą drewniane przedmioty, miedziane lampy i żółte zasłony. Wszystko na raz lub osobno - wybierz wspólnie z projektantem. Inga Azhgirey, projektantka:— Na początek radziłabym zwrócić uwagę na oświetlenie pokoju (tutaj jest słońce poranne lub wieczorne, a może oświetla pokój przez cały dzień), zwrócić także uwagę na to, w którą stronę świata jest zwrócone. W bardziej słonecznym pomieszczeniu możesz wybrać chłodniejsze odcienie. Jeśli mówimy o salonie, ważne jest również, aby zrozumieć, czy jest to pokój dzienny dla dużej rodziny, czy dla 1-2 osób. Jeśli często jest w nim duża rodzina, to osobiście zawsze postrzegam salon jako jaśniejszy, w kolorze miodu, zielonkawy (złożone, ale przyćmione kolory). Tło to nadaje się do umieszczenia rodzinnych zdjęć, obrazów itp. W moich wspomnieniach będzie to ciepły, przytulny salon, sprzyjający relaksowi, czytaniu po pracy i przytulnej komunikacji. Jeżeli salon przeznaczony jest dla 1-2 osób to preferowałabym kolory bardziej nasycone, dynamiczne. Możliwy jest jakiś akcentujący jasny mur. facebook.com/inga.azhgirei Żółty salon zawsze wygląda ciepło i słonecznie. To doskonały wybór do pomieszczeń z niewielką ilością naturalnego światła. A jeśli przez większą część dnia Twój salon będzie zalany słońcem, to tylko podkreśli to bogactwo złotych odcieni. Nie ma potrzeby przeciążać żółtego salonu jasnymi dodatkami. Lepiej jest preferować jasne, beżowe lub kości słoniowej meble, jasnobrązowe i zielonkawe akcenty i detale. Z czerwienią trzeba bardzo uważać.Chęć bycia oryginalnym może zamienić pokój w agresywnie jasną przestrzeń, w której Ty i Twoi goście będziecie czuć się niekomfortowo. Jednak goście będą cię chwalić i odejdą, ale nadal musisz z tym żyć. Czerwień oczywiście ogrzewa, ale nawet w przypadku dużych pomieszczeń jest akceptowalna w rozsądnych granicach. Lepiej „ugaszyć” jego działanie białymi lub jasnoszarymi odcieniami dywanów, mebli, przedmiotów dekoracyjnych i zasłon. Uważa się, że jako wykończenie stosuje się kolor niebieskiSalon wybierają melancholicy lub duże oryginały. Tymczasem niebieska kolorystyka cieszy się w tym roku dużą popularnością wśród projektantów. Najczęściej w wystroju zastosowano połączenie bieli i błękitu z czerwonymi i czarnymi akcentami, które pomagają uniknąć nadmiernego kontrastu i martwego chłodu. Dopuszczalne są także akcesoria i części w kolorze żółtym i pomarańczowym. Asya Bondareva, projektantka:— Kolor salonu może być absolutnie dowolny, wolę opierać się na wybranej koncepcji, to daje rozsądne podejście do wyboru kolorystyki. Jeśli na przykład nasza koncepcja brzmi jak „pozytywne lata 60.”, wówczas natychmiast rodzi się schemat kolorów: niebieski, żółty, pomarańczowy, turkusowy, dużo bieli, błyszczący. bondarevadesign.ru Fiolet we wnętrzu jest oznaką osobowości twórczej. To jest niezaprzeczalne. Należy jednak wziąć pod uwagę, że kolor fioletowy balansuje pomiędzy ciepłym czerwonym spektrum i chłodnym błękitem. Pod wieloma względami możliwe jest zachowanie równowagi dzięki odpowiedniemu oświetleniu, zarówno naturalnemu, jak i dodatkowo sztucznemu. Amatorskie eksperymenty z fioletem mogą zrujnować doskonały pomysł, dlatego warto zwrócić się o poradę do projektanta. Odcienie bieli, beżu, szarości, kawy i indygo są przyjaciółmi fioletu. Ale w każdej przyjaźni umiar jest dobry. .Oczywiście podjęcie decyzji o takim środowisku i projekcie nie jest łatwe. Ale odpoczynek w takim pokoju pozwoli właścicielowi odpocząć, zanurzyć się w myślach i uciec od jasności świata zewnętrznego. Połączenie czerni i bieli to odwieczna klasyka, zawsze nowoczesna. Chromowane okucia, srebrne dodatki oraz błyszczące lub matowe powierzchnie pozwolą na stworzenie harmonijnej kompozycji stylistycznej. Kilka jasnych akcesoriów doda zauważalnej żywotności takiemu wnętrzu, które nie zaszkodzi w przypadku ataku melancholii. Inga Azhgirey, projektantka:— Konieczne jest określenie głównych kierunków w pomieszczeniu, z głównym i dodatkowym sztucznym oświetleniem. W salonie zbiera się cała rodzina, przychodzą tu przyjaciele. Ważne jest, aby każdy czuł się tu dobrze. Niech wybór koloru do salonu stanie się wspólną decyzją rodzinną. Musimy się zastanowić, czy chcemy podkreślić kolorem konkretną ścianę, czy też chcemy wykorzystać kolor ściany jako tło dla obrazów, archiwów rodzinnych i tak dalej. Dobrze jest też skupić się na ilości czasu, w którym słońce zagląda do salonu, a godziny poranne to głównie godziny popołudniowe lub wieczorne. W pokoju „południowym” odpowiednie są chłodniejsze odcienie, w „północnym” - cieplejsze. Jeśli jednak w „południowym” pokoju światło słoneczne w oknie zasłania drzewo lub dom naprzeciwko, preferowane będą ciepłe odcienie. facebook.com/inga.azhgirei Czekoladowe odcienie po prostu krzyczą – daj nam światło! Dużo światła! W pomieszczeniu o słabym oświetleniu odcienie kakao, czekolady, kawy z mlekiem stracą swoją delikatność i urok - ciemność jest dla nich przeciwwskazana. Ale możliwości kombinacji z innymi kolorami są prawie nieograniczone. Ale złoto wygląda szczególnie luksusowo na tle brązu. Szary, beżowy, biały, pastelowa zieleń są dobre. Brązowe odcienie wnoszą szlachetne nuty, dają spokój i relaks. Rodzinny wieczór w takim salonie zbliża nas do siebie, uwierzcie mi! Ale musisz bardzo ostrożnie wybrać tę kolorystykę - zbyt ciemny brąz może znacznie „zmniejszyć” przestrzeń. Inga Azhgirey, projektantka:— Uważam, że kolor i jego nasycenie w salonie, podobnie jak w innych pomieszczeniach, zależy również od składu rodziny. Dla dużej rodziny, dla „ciepłej” komunikacji dobre są spokojne, jasne, przyćmione odcienie. Wtedy pokój będzie dla Ciebie przytulny i „domowy”. I to nie zakłóca wystroju akcentującego. Wybierając kolory „na wachlarzu”, musisz zrozumieć, że po przeniesieniu nawet na panele z próbkami kolory nie będą już takie same jak na „wentylatorze” - mogą być cieplejsze, zimniejsze, bardziej różowe i tak dalej. Dlatego zalecam początkowo wybrać do malowania bardziej „złożone” i „zamknięte” kolory. Oczywiście mogą również wyglądać ciemniej. W pokoju zawsze maluję zarówno na jasnych, jak i cieniowanych ścianach, a we wnęce - pozwala to od razu zobaczyć zachowanie koloru w różnych zakątkach pokoju. Rano i wieczorem patrzę też na kolor. facebook.com/inga.azhgirei Koralowy to kolor, który wykracza poza czas i porę roku. Jest tak piękny, że chcesz je podziwiać bez końca. Obramowanie okien koralowymi zasłonami wydaje się zwiększać jasność światła słonecznego i... Krzesła tapicerowane w kolorze koralowym są królewskie! Poduszki pokryte tkaniną w tym kolorze zdobią wnętrze salonu jasnymi plamami. Połączenie koralu z odcieniami brązu i kawy wygląda idealnie. Trochę zieleni nie zaszkodzi – całość prezentuje się bardzo harmonijnie i przytulnie. I wreszcie - po prostu nierealistycznie pięknawnętrza! To słynny kolor Tiffany, na który nie każdy decyduje się ze względu na jego bogactwo i wymagających pastelowych „partnerów”. Jeśli uznasz, że salon Tiffany jest dokładnie tym, czego chcesz, zastanów się, jak będzie wyglądać reszta Twojego domu lub mieszkania. We wszystkich pozostałych pomieszczeniach preferowane są pastelowe kolory. Zanim jednak podejmiesz decyzję, zadaj sobie pytanie: co chcesz uzyskać ze swojego nowego wnętrza? Ile osób zbierze się w Twoim salonie i jak często? Jak będzie to wyglądać o różnych porach dnia lub w różnych porach roku? I ogólnie, co chcesz w tym znaleźć? Asya Bondareva, projektantka:— Abstrakcyjne mówienie o wyborze koloru, bez powiązania go z jakąkolwiek historią przyszłego wnętrza, jest niebezpieczne – można wtedy popaść w niepewność w wyborze i w spory, bo nie ma punktu wyjścia dla wyobraźni. Dlatego radzę każdemu: zanim zaczniesz myśleć o kolorze, najpierw wpadnij na pomysł, a wraz z nim pojawią się zarówno obrazy, jak i kolory. bondarevadesign.ru pinterest.com