Jak stworzyć piękno?Biuro projektowe MUGU Interiors zna odpowiedź na to trudne pytanie. Jej założycielki, Anna Muravina i Lada Guseva, nie tylko tworzą niepowtarzalne projekty wnętrz, ale także niestrudzenie dzielą się swoją wiedzą. Dziś biuro projektowe MUGU Interiors odwiedza Roomble. Kreatywny zespół biura od kilku lat tworzy niepowtarzalne projekty zarówno do wnętrz prywatnych, jak i publicznych. Projektanci Anna Muravina i Lada Guseva Od ponad 20 lat zajmują się projektowaniem wnętrz we własnym biurze projektowym MUGU Interiors. Mają duże doświadczenie w pracy w różnych stylach - od nowoczesnego po tradycyjny. mugu-interiors.com Na pytania Roomble odpowiedziała jedna z założycielek biura projektowego, Anna Muravina, która według ekspertów z Elle Decor i Architectural Digest znajduje się w pierwszej dziesiątce najlepszych projektantów w Rosji. Ponadto Anna Muravina jest dyrektorem wykonawczym ODI (Stowarzyszenie Dekoratorów Wnętrz Rosji). Te regalia dają jasny sygnał, że nasz gość jest wyjątkową osobowością w świecie designu. Jednak Anna Muravina nie tylko przekształca przestrzeń, ale także prowadzi szkolenia i już wkrótce, bo 9 kwietnia, zaprezentuje książkę „Przepisy na szczęśliwe wnętrze”. W rozmowie z Roomble Anna Muravina opowiedziała o swoim zespole, trudnościach w pracy i wyjątkowych projektach projektowych. — — Anna, opowiedz nam o początkach swojej kariery zawodowej: gdzie się uczyłaś i pracowałaś? — — Z pierwszego wykształcenia jestem filologiem, absolwentem Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego. Łomonosow. Przez jakiś czas pracowała nawet w szwedzkiej telewizji. Od 18 roku życia mieszkała sama, wynajmowała mieszkania i każde z nich wykańczała i dekorowała. Któregoś dnia znajomi postanowili otworzyć restaurację i zaprosili mnie do pomocy przy projektowaniu. Wcieliłem w życie jeden projekt, potem drugi, trzeci. Stało się jasne, że naprawdę lubiłem to robić. Ale dla mnie było to raczej hobby, bo żeby w pełni zrozumieć zawód, trzeba było zdobyć specjalistyczne wykształcenie. Dlatego poszedłem na studia do Moskiewskiej Akademickiej Szkoły Artystycznej Pamięci z 1905 roku, gdzie otwarto zaawansowane kursy szkoleniowe w specjalności „Projektowanie wnętrz”, które były równoznaczne z drugim wykształceniem wyższym. Tam poznałem Ładę Gusiewę, siedzieliśmy przy tym samym biurku. A potem, kiedy pomyślnie obroniliśmy dyplomy, postanowiliśmy współpracować. Ta współpraca trwa już prawie 18 lat! — — Kto należy do zespołu biura projektowego MUGU Interiors? — — Łada i ja, nasza dyrektor Natalia, projektantka tekstyliów Julia, kilku dekoratorów i architektów. — – W jakim stylu pracujesz? — — Wszystko, co dzieje się dzisiaj w projektowaniu wnętrz, można śmiało nazwać eklektyzmem. W XIX wieku słowo to było wulgarne, dziś jest niemal komplementem. Jeśli przeanalizujemy nasz styl z Ładą, to najprawdopodobniej mieści się on w definicji „nowoczesnej klasyki”. — — Twoje biuro projektowe już istniejeprzez wiele lat. Co sprawia, że Twoje usługi są wyjątkowe? — - W profesjonalizmie. Profesjonalistów na rynku projektantów jest niewielu, choć osób, które tak się nazywają, jest mnóstwo. — — Anna, co uważasz za swoje najważniejsze osiągnięcia? — – Trudno mi mówić o osiągnięciach. Jesteśmy ciągle w ruchu, w rozwoju. — — Czy jest jakiś projekt, który można nazwać najlepszym? — - Najlepszy jest ulubiony. A naszym ulubionym jest ten, który dzisiaj robimy. Jutro moim faworytem będzie ktoś inny i uznam go za najlepszego. Mój nauczyciel tańca powiedział mi kiedyś: „Nigdy z nikim nie rywalizuj, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto jest bardziej techniczny, szybszy, bardziej muzykalny i ma lepsze linie”. Możesz konkurować tylko ze sobą: z tym, kim byłeś wczoraj i kim się stałeś dzisiaj. Wtedy będziesz zawsze w toku i zawsze na szczycie.” Zapamiętałem te słowa do końca życia. Dziś najlepsze to jedno, ale jutro będzie zupełnie inaczej. Nie stoimy w miejscu, rośniemy i rozwijamy się. I zawsze powinieneś porównywać siebie dzisiaj ze sobą wczoraj. To jest nasz postęp i klucz do naszej przyszłości. — — Anna, ty i Łada Gusiewa opracowaliście projekt dla salonu Soft loft. Opowiedz nam o nim więcej. — „Staliśmy przed trudnym zadaniem: na ogromnej przestrzeni o prawie 8-metrowych stropach musieliśmy umieścić ogromną liczbę sof, foteli i łóżek wyprodukowanych przez rosyjski holding fabryk „8 Marca”. Co więcej, wszystko trzeba było tak zaaranżować, aby nie przypominało magazynu mebli, ale przypominało dom urządzony w stylu loftowym. Styl został podyktowany samym terenem fabryki, w której mieścił się salon wystawowy. Połączenie estetyki loftu z meblami tapicerowanymi stało się także podstawą nazwy showroomu – Soft loft. Wnętrze stworzyliśmy bardzo szybko, gdyż klienci potrzebowali wszystkiego „na wczoraj”. — — Anna, tworzysz piękno wzupełnie inne przestrzenie – zarówno wnętrza prywatne, jak i miejsca publiczne. Z pewnością wiele osób doceniło kawiarnię White. Opowiedz nam o tym projekcie. — — To restauracja Arkadego Nowikowa naprzeciwko Białego Domu, stąd wzięła się jej nazwa. Miejsce, do którego tradycyjnie udają się na obiad zarówno urzędnicy, jak i biznesmeni. Restauracja okazała się bardzo jasna, wykorzystująca sztukę współczesną. Wszystkie obrazy można kupić, wystawa jest bardzo elastyczna i często się zmienia, wnosząc tym samym nowość do wnętrza. Postanowiono tak zorganizować przestrzeń, aby odwiedzający mogli poczuć prywatność, a jednocześnie mieć widok na całą salę. — — Przejdźmy do wnętrz prywatnych.Projektujesz nie tylko mieszkania i domy, ale także wille. — — Tak, jednym z przykładów jest Villa Anastasia na Majorce (Hiszpania). Został zbudowany w latach 70-tych. Po zakupie willi nasi klienci postanowili wszystko przerobić. Willa bardzo dobrze wpisuje się w krajobraz, położona jest w pierwszej linii morza, a ze wszystkich okien widać tylko morze i niebo. Pracując nad wnętrzami chcieliśmy, aby ten zachwycający widok „wszedł” do domu i staraliśmy się to podkreślić wszelkimi technikami zdobniczymi. Dom zaprojektowano w jasnych, naturalnych kolorach - odcienie naturalnego kamienia, ziemi i piasku. Odcienie turkusowo-niebieskie „podtrzymują” się w malowidłach ściennych i tekstyliach. Na Majorce dość trudno było znaleźć meble i elementy wyposażenia wnętrz, które idealnie by nam odpowiadały. Dlatego wszystko, czego potrzebowaliśmy, musieliśmy kupić na „kontynencie” i przywieźć na wyspę. Projekt ukończono w trzy miesiące, budowa trwała około półtora roku. — — Anna, jaki jest zasięg geograficzny Twoich usług?— — Pracowaliśmy w Moskwie, St. Petersburgu, USA, Hiszpanii, na Cyprze i w Londynie. — — Jaka jest twoja cena? — - Tu jest drogo. Ale ważne jest, aby zrozumieć, że ponowne wykonanie uszkodzonej pracy jest znacznie droższe. Gdybyś tylko wiedział, ile osób przychodzi z prośbą o poprawki i przeróbki! Jak pokazuje praktyka, skąpy płaci dwa razy. — — Które marki można nazwać swoimi ulubionymi? Dlaczego oni? — – Nie mam ulubionych marek. Nie interesują mnie ani ubrania, ani meble. Mogę powiedzieć, że w ostatnim czasie zwróciliśmy naszą uwagę na rynek amerykański. Po prostu dlatego, że istnieje znacznie lepszy stosunek ceny do jakości i różnorodności. — – Jakie jest najtrudniejsze zadanie, przed jakim stałeś? — — Zaprojektuj basen hotelowy w jedną noc. — — Jakie jest Twoje ulubione miejsce w mieszkaniu? Dlaczego? — – Mieszkam w moim domu od ponad 10 lat. A moim ulubionym miejscem jest ogród. Możliwość życia na łonie natury, chodzenia boso, wdychania aromatów jaśminu i bzu - to szczęście, to wysoka jakość życia mieszkańca miasta. Bardzo podoba mi się również kominek w salonie, łazienka z wyjściem na balkon. Nie sposób wyróżnić jednego miejsca. Po prostu kocham mój dom! — — Aniu, już niedługo odbędzie się prezentacja Twojej książki „Przepisy na szczęśliwe wnętrze”. Powiedz naszym czytelnikom, gdzie i kiedy odbędzie się wydarzenie. — — Prezentacja odbędzie się 9 kwietnia w Desing & Centrum Dekoracji. Początek o godzinie 17:00. Przyjdźcie, miło mi będzie Was wszystkich zobaczyć! Przypominamy, że gościem Roomble może zostać każda pracownia architektoniczna lub projektant wnętrz. W tym celu napisz do nas na adres goś[email protected], a my skontaktujemy się z Tobą. Projektanci: Anna Muravina i Łada Gusiewa; wday.ru; admagazine.ru