inspiracja

Kolorowe projektowania Farida Rasulova - etk-fashion.com

1

Dziś opowiemy o młodej projektantce, którejnazwa wkrótce będzie znana całemu światu designu. Czemu? Ponieważ Farid Rasulov jest mega utalentowany. Tworzy wnętrza, projektuje meble, a nawet celuje w kolekcje ubrań. Redaktor naczelna portalu Oksana Kashenko przeprowadziła wywiad z projektantem - W jakim wieku zdałeś sobie sprawę, że chcesz zostać artystą? - Całkiem dojrzała. Nie było czegoś takiego, że od dzieciństwa byłem rozdarty i marzyłem o karierze sławnego artysty lub odpowiadałem na pytanie „Kim chcesz zostać?” dokładnie. Dopiero po ukończeniu studiów medycznych przyszło zrozumienie i uświadomienie sobie, że zawód lekarza nie jest dla mnie, a ja po prostu chciałem wszystko wziąć i zmienić. W tym czasie poszedłem do przyjaciela, Faika Ahmeda, do jego pracowni artystycznej, gdzie zgromadzili się utalentowani, współcześni młodzi artyści, gdzie panowała zupełnie inna atmosfera, wszystko było zupełnie inne: zabawne, interesujące, pouczające. To właśnie ta atmosfera pracowni artystycznej, w której otaczali mnie ciekawi ludzie, zaabsorbowani sztuką i ich odmiennym światopoglądem, skłoniła mnie do przemyślenia swojej przyszłości. Tak chciałem wszystko zmienić i zostać artystą. - Jakie masz wykształcenie? - Medycyna. Jestem okulistą z wyróżnieniem, o którym czasem zapominam! - Co wpłynęło na Ciebie najbardziej, jakartysta? - Po pierwsze, bardzo silne pragnienie tworzenia i przebywania w kreatywnym środowisku. Kreatywność jest zawsze czymś nowym, a wszystko, co nowe, to z kolei ruch i rozwój. Jako osoba, która nie umie stać w miejscu, dążyłem do właśnie tego rodzaju aktywności. Zawód lekarza dyktował swój własny. Więc wymknąłem się. Po drugie przyjaciele, którzy nie bali się eksperymentów i wykonali ciekawą pracę. Uczyłem się od nich, konsultowałem się z nimi i ruszyłem naprzód. Ogromny wpływ mają również wystawy, w których artysta uczestniczy, to zawsze nowa komunikacja, doświadczenie innych ludzi, zupełnie inna wizja świata, a co za tym idzie, inna sztuka. - Jak zacząłeś przygodę z wzornictwem przemysłowym?- Przez przypadek. Kilka lat temu, kiedy dopiero zaczynałem swoją karierę artystyczną, dołączyłem do moich kolegów artystów, którzy w tamtym czasie pracowali jako projektant mieszkań. Od tego czasu zdobyłem pewne umiejętności związane z meblami i akcesoriami, nauczyłem się pracy w 3D iz programem wszystkich projektantów Autocad. Z czasem zawód artysty zaczął generować pewne dochody i porzuciłem projektowanie. Kilka lat później, na 55. Biennale w Wenecji, gdzie reprezentowałem Azerbejdżan pokojem z dywanami, ponownie zainteresowałem się designem. - Opowiedz nam o ekspozycji dla Wenecjanbiennale. - Praca składała się z pokoju, którego wszystkie elementy i akcesoria były całkowicie pokryte ornamentami dywanowymi. Pawilon Azerbejdżanu znajdował się w łatwo dostępnym miejscu, co ułatwiało duży przepływ ludzi i wzbudzało równie duże zainteresowanie. Napisali wiele artykułów o mojej pracy, dużo rozmawiali i dyskutowali, dowiedzieli się po pewnym czasie, gdy opowiadałem ludziom. Ogólnie wszystko się udało. - Opowiedz nam o swojej marce mebli.- Przede wszystkim chciałbym zauważyć, że powstanie CHELEBI Furniture and Decor nie byłoby możliwe bez wsparcia mojej przyjaciółki, genialnej artystki Aidy Makhmudowej. Wspólnie wymyśliliśmy styl i kierunek. To była wspólna inwestycja energii i siły, która doprowadziła do tego, że udało nam się stworzyć taką markę. Ponadto prace były wykonywane przez profesjonalny zespół składający się z dyrektora generalnego Simona Ahmeda, dyrektora kreatywnego Orkhana Huseynova i mnie. Wszyscy ciężko pracowaliśmy i rozwiązywaliśmy zadania, które sobie postawiliśmy: chodziliśmy i zakładaliśmy fabryki, negocjowaliśmy, podpisywaliśmy kontrakty i spaliśmy jak dzieci ze zmęczenia. Trwało to dwa lata. Przygotowanie było na dobrym poziomie. To było trudne, ale jest zabawne i interesujące, kiedy jest to trudne! - Co jest dla Ciebie najważniejsze, skąd wziął się pomysł?ozdoby, jak chciałbyś rozwijać ten kierunek? - Najważniejszą rzeczą w tworzeniu mebli i akcesoriów Meble i Wystrój CHELEBI jest zachowanie barwy narodowej, wykorzystanie tradycyjnych ozdób i form. Ale to wszystko należy połączyć z nowoczesnym kierunkiem i trendami projektowymi. Mamy trudne zadanie, ale sobie z nim radzimy. Ozdoby odgrywają szczególną rolę w tworzeniu mebli i akcesoriów: są to interpretacje Sheki Shebeke, Guba Zeishur i oczywiście Karabach chelebi, od którego pochodzi nazwa marki. Nie bez powodu wspomniałem o interpretacji ornamentów, bo one się zmieniają – kolor, kształt – ale podstawa pozostaje. - Opowiedz nam o swojej kolekcji ubrań.- Nie mam jeszcze nic do powiedzenia, skoro nie przedstawiłam spersonalizowanej kolekcji ubrań, jest tylko kilka kostiumów, które uszyłam dla siebie. Choć brzmi to standardowo, mam bardzo mało czasu na realizację wszystkich pomysłów, które przyjdą mi do głowy. Zawód artysty wymaga dużo energii. Mogę ją porównać z małym dzieckiem, które się rozwija, ale nie rośnie fizycznie, zawsze pozostaje mobilne i domaga się uwagi. Najmniejszy hack w pracy prowadzi do braku równowagi. Czasami CHELEBI odciąga mnie od wszystkiego innego, ale zawsze musisz zachować równowagę i iść dalej. - Jaki styl wnętrza jest Ci najbliższy? - Prosty biały kolor, drewno, wygodne meble tapicerowane, ciekawe dodatki, duże okna i wszystko, co najmilsze. - Jakie jest wnętrze twojego własnego domu?- Nadal mieszkam z rodzicami, to półsowieckie wnętrze z azerbejdżańskim akcentem. Wszystko jest bardzo standardowe i praktyczne, bez eksperymentów. Już nie mogę się doczekać, kiedy w najbliższym czasie zacznę tworzyć wnętrze we własnym domu. Myślę, że CHELEBI będzie dużo.

Komentarze

komentarze