Czy widziałeś kiedyś mieszkanie, które jest równeDegree łączy w sobie dwa różne style wnętrz na raz? NIE? W takim razie dzisiaj będziesz mile zaskoczony, widząc arcydzieło projektowe z wirtualnego laboratorium architektonicznego. Załóżmy na początek, że klientami mieszkania jest rodzina biznesmenów. Chcieli możliwie najbardziej otwartej, nowoczesnej przestrzeni, wykorzystującej materiały takie jak szkło i beton. Projektem zajęli się: główny architekt Dmitrij Kulisz, architekt Anton Semikin i kierownik projektu Anna Karpova. Zobaczmy teraz, jak zespołowi LVA-INTERIER udało się zrealizować życzenia klientów. LVA-INTERIER LLC „Laboratorium Architektury Wirtualnej” powstało w 2001 roku. Od piętnastu lat LVA-INTERIER prowadzi badania w dziedzinie architektury, rozwiązując problemy architektoniczne w tworzeniu środowiska życia za pomocą sztucznie stworzonych miar i szablonów imitujących estetyczną i konstrukcyjną funkcję elementów przestrzeni. Jedną z podstawowych zasad „LVA-INTERIOR” jest maksymalna manifestacja fizycznego poczucia czasu i przestrzeni. labva.ru Centralna bryła mieszkania została przeznaczona na połączoną kuchnię, salon i jadalnię. Z samych drzwi wejściowych roztacza się widok na przestronny pokój z witrażami na całej ścianie. Do przestrzeni wspólnej przylega z prawej strony prywatna bryła sypialni głównej, łazienki i garderoby, a po lewej stronie gabinet.Część wspólna podzielona jest funkcjonalnie wzdłuż granicykuchnie. Jadalnia i część wypoczynkowa znajdują się bliżej przodu okien, a miejsce do pracy w kuchni znajduje się naprzeciwko, z tyłu pokoju i podniesione do podium. Sufit jest obniżony, co dodatkowo podkreśla podział na strefy. Tę część uzupełnia dynamiczna konstrukcja ze śnieżnobiałego corianu, która stwarza wrażenie, że cała przestrzeń kuchenna, łącznie z wyspą, znajduje się na swoistej scenie.Jako kolor dominujący wybrano biel.Szczególną wyrazistość uzyskano dzięki kontrastowemu połączeniu różnych faktur: śnieżnobiałego, błyszczącego corianu i matowej powierzchni litej deski na podłodze salonu i jadalni. Na tym tle ultranowoczesne formy sofy Edra, foteli i krzeseł, a także „obcej” lampy Zahy Hadid nad stołem w jadalni jawią się nie tyle jako meble, ile jako obiekty sztuki lub eksponaty w muzeum nowoczesnego designu.Atmosfera w głównej sypialni została utrzymanarygor i asceza. Nie ma w nim nic zbędnego; na środku znajduje się łóżko z fabryki Ceccotti obite szorstką skórą; naprzeciwko, wzdłuż okna komoda i iluminatory schodzące z betonowego sufitu. Ścianę u wezgłowia łóżka zdobi panel wykonany z przetartego kamienia wapiennego. Oświetlenie LED dodatkowo podkreśla plastyczność ściany i szorstką fakturę materiału. Szklana przesuwna przegroda oddziela sypialnię od łazienki, powiększając tym samym przestrzeń dwóch pokoi jednocześnie.Biuro, w odróżnieniu od całego wnętrza, zostało zaprojektowane w styluciemne, ołowiane odcienie szarości. Betonowe ściany i sufit pozostają niewykończone, powierzchnie mocuje się jedynie specjalnym lakierem. Na podłodze leżą masywne płyty z czarnego łupka, podkreślając brutalnego ducha pomieszczenia. A wzdłuż okna, z którego roztacza się piękny widok na miasto, blat wykonany z laminowanego szkła wydaje się unosić. Powierzchnia sąsiedniej konstrukcji bibliotecznej wykonana jest z tego samego klejonego szkła. Światło reflektorów, załamując się na grubości tego warstwowego ciasta złożonego z wielu szklanych płyt, przekształciło ścianę w płynący wodospad. Również okrągłe, śnieżnobiałe skórzane łóżko do czytania ze słynnej fabryki Edra bardzo organicznie wpisuje się w ten klimat. Temat rozwinął się w dekoracji łazienkinaturalne naturalne odcienie. Centralne miejsce w kompozycji zajmuje niezwykła wanna marki Villeroy&Boch, której kształt bardzo przypomina czcionkę. Drewniana rama wanny organicznie nawiązuje do podstawy zlewów.