W przededniu wystawy iSaloni Moskwa 2015 (14-17październiku) pamiętamy wszystkie najciekawsze rzeczy pokazane na tej samej wystawie w Mediolanie. Specjalnie dla czytelników etk-fashion.com redaktorka portalu Oksana Kashenko przeprowadziła wywiad ze słynną projektantką Patricią Urquiolą, która stworzyła dla Glas Italia niezwykłą kolekcję szklanych mebli i zapoczątkowała nowy trend sezonu – meble półprzezroczyste mieniąca się na różowo Shimmer – tak Patricia Urquiola nazwała swoją kolekcję dla Glas Italia. Stoły, konsole i półki zmieniają kolor niczym kameleon, w zależności od oświetlenia i pozycji widza. Promienie światła po załamaniu tworzą dziesiątki odcieni i półtonów. W rezultacie obiekty wydają się albo nieważkie i przezroczyste, albo gęste i jaskrawo kolorowe. Niezwykłe odkrycie techniczne uzupełnia lakoniczny nowoczesny design. Nowość stała się faktem w Mediolanie, choć sama Patricia Urqueola przyznała redaktor naczelnej etk-fashion.com Oksanie Kashenko, że decyzja o współpracy z Glas Italia nie była łatwa: do tej pory uważała szkło za materiał niewygodny. Patricia Urqueola, projektantka i architekt, hiszpańska z urodzenia i włoska z ducha, Patricia Urqueola jest jedną z najbardziej poszukiwanych profesjonalistek w Mediolanie, mieście, które wybrała do życia i pracy. Patricia odziedziczyła miłość do Włoch po swoim słynnym nauczycielu, słynnym włoskim architektu Achille Castiglioni, uważanym za „ojca” nowoczesnego włoskiego designu i przed którym Patricia obroniła dyplom na Politechnice Madryckiej pod koniec lat 80-tych. W latach 90-tych pracowała dla De Padova i wspólnie z Vico Magistretti tworzyła designerskie meble: Flower, Sofę Loom, Chaise i Chaise Longue. Po meblach przyszedł okres projektowania architektonicznego – projektowania salonów i restauracji. W 1996 roku Patricia Urqueola została szefową grupy projektowej Lissoni Associati, pracując dla Alessi, Cassina, Kartell i innych znanych marek. Prace Patrizii Urqueoli zostały wybrane na Wystawę Włoskiego Wzornictwa w 2001 roku oraz do Międzynarodowego Rocznika Wzornictwa w latach 1999 i 2001. W 2001 roku Patricia Urqueola była przewodniczącą jury 19. edycji CDIM Design Prize i wykładała w Akademii Domus. Obecnie Urqueola pracuje we własnym studiu w Mediolanie i tworzy zarówno obiekty wzornictwa przemysłowego, jak i prywatne mieszkania. Znaleźliśmy Patricię w zaprojektowanym przez nią butiku obuwniczym Santoni. patriciaurquiola.comButik Santoni w MediolanieButik Santoni w Mediolanie,butik Santoni, Mediolan — — PatrycjaButik Santoni stał się jednym z symboli nowoczesnego włoskiego designu, w dużej mierze dzięki Twojemu projektowi. Opowiedz nam trochę o tej przestrzeni. — To jeden z moich ulubionych projektów. Jest naprawdę bardzo włoski w duchu, ponieważ chciałem przekazać moją dumę z tradycyjnego rzemiosła i najwyższej jakości, patrząc w przyszłość. Z jednej strony należało uczynić halę innowacyjną i ciekawą, z drugiej zaś odpowiadać potrzebom ludzi, którzy będą w niej na co dzień pracować, eksponować swoje wspaniałe buty i tak dalej. Oznacza to, że przestrzeń musiała być ekspozycyjna i jednocześnie wygodna. I jeszcze jedno: Santoni zaczynało jako marka wysokiej klasy obuwia męskiego, więc w ich firmie nadal panuje bardzo męski duch. Chciałem też zachować to jako cechę charakterystyczną, styl firmy. I stąd wzięła się otwartość i przejrzystość wnętrza, do której dodałam odrobinę mojej ulubionej geometrii – poprzez aranżację mebli vintage, własnych przedmiotów, dywanów i co najważniejsze, wyraźnych linii lekkich półek i stojaki montowane na modułowej mosiężnej siatce. Tak naprawdę zadanie nie było aż tak trudne – okazało się, że Santoni i ja mamy bardzo podobne gusta.Butik Santoni w Mediolanie,butik Santoni, Mediolan — - Każdy to wieMasz duże doświadczenie w projektowaniu mebli. Ale tą wystawą przeszedłeś samego siebie. Twoja kolekcja dla Glas Italia przyciągnęła uwagę wszystkich. Jest wygodny, niezwykły i bardzo piękny. Czy to naprawdę jest szkło? — Tak, to szkło. Ale na początku pomysł nie był dla mnie oczywisty. Rzecz w tym, że należę do kategorii osób, które nie lubią pracować ze szkłem jako materiałem – jest to dla mnie niewygodne.Kolekcja Shimmer, Glas ItaliaKolekcja Shimmer, Glas Italia — —Za zimno? — Nie, zbyt przejrzyste. Zbyt kruche. Widzicie, nie podoba mi się pomysł wykorzystania szkła czy przezroczystego plastiku w przestrzeniach prywatnych. Po pierwsze jest zbyt efemeryczny – to moim zdaniem minus. A po drugie denerwują mnie stoły, przez które widać buty siedzących osób. Jednak specjaliści Glas Italia przekonali mnie, że ze szkła można zrobić wszystko, łącznie z pokonaniem jego naturalnych mankamentów. Praca z tymi ludźmi jest bardzo interesująca, ponieważ gdy dajesz im nierealistyczne zadania, nie mówią, że jest to niemożliwe, ale odchodzą, aby pomyśleć o tym, jak sprawić, aby Twój pomysł był możliwy, a nawet łatwy do wdrożenia. To jest prawdziwie włoskie podejście, podejście mistrzów renesansu. Wymyśliliśmy więc przedmioty, których kształt i technologia wykonania pozwoliłaby zachować wszystkie zalety szkła: lekkość, wdzięk, refleksy i olśnienie - ale jednocześnie wyeliminować wady. Technologicznie obiekty te powstają z wielowarstwowego szkła łączonego w przecinające się płaszczyzny - powodują migotanie światła i tworzą niesamowite efekty kolorystyczne. Dodatkowo wykończenie samoczynnie oddaje różne kolory i... sprawia, że nie widzisz stóp, gdy siedzisz przy biurku.Kolekcja Shimmer, Glas ItaliaKolekcja Shimmer, Glas Italia Kolekcja Shimmer, Glas Italia — —Mówią, że masz bardzo nietypowy dom. Jaki pokój najbardziej Ci się tam podoba? — Mój dom? O! Właściwie w moim domu nie ma takich pokoi. Podjęcie tej decyzji zajęło mi sporo czasu – możliwie najbardziej otwarte studio. Kiedy jednak osiągnęłam harmonię ze sobą, byłam bardzo zadowolona. Mój dom to moja twierdza, mój warsztat twórczy i przestrzeń relaksu, ale pomiędzy tymi strefami nie ma granic. Nie mam osobnego czasu na odpoczynek, osobnego czasu dla rodziny i osobnego czasu na pracę. Wszystko w jednym. Tak więc, ogólnie rzecz biorąc, mój pokój to granica mojego dywanu, na którym stoi moje biurko i leży mój iPad. Ale moim ulubionym miejscem jest prawdopodobnie ogród. Jest na moim dachu - jest tam bardzo mała płaska przestrzeń z kawałkiem zadaszonej werandy. Opcji było niewiele. I zrobiłem tam coś w rodzaju pięknego patio. To tutaj spędzam wszystkie słoneczne i bezchmurne pory roku. Takich dni w Mediolanie jest mnóstwo! Dom Patricii Urqueoli w MediolanieDom Patricii Urqueoli w Mediolanie