Stworzył francuski artysta Charles Petillonkonstrukcja podwieszana dla słynnego londyńskiego targu. Jak nazywa się instalacja 100 000 balonów? „Bicie serca” oczywiście! Francuski artysta Charles Petillon nie zastanawiał się długo nad nazwą; bardziej martwił się efektem, jaki wywoła jego pomysł. Dla mocniejszego wrażenia twórca wyposażył przypominającą chmurę konstrukcję w oświetlenie. A teraz każdemu odwiedzającemu londyński targ Covent Garden grozi złamanie karku. Trzeba jednak zdążyć, instalacja została zorganizowana w ramach festiwalu designu w Londynie i potrwa do 27 września.