Jak można mieszkać w szklanej kostce, po co leżećnarzuta w kolorze fuksji, jak minimalistyczna może być kuchnia i dlaczego kilka foteli wystarczy do pełnoprawnego salonu? Odpowiedzi znajdziesz w naszym nowym materiale. Po co niszczyć to, co już zostało zbudowane? To pytanie musiał sobie zadać architekt Ralph German, kiedy po raz pierwszy zobaczył arsenał z czasów II wojny światowej. Ukryty w głębi Alp budynek miał nawet swoją „nazwę” – B47. Architekt nie podniósł ręki, aby odebrać życie stworzeniu, niegdyś z miłością nazywanemu tajemniczą kombinacją alfanumeryczną, ale postanowił wykorzystać swój talent w nieco innym, bardziej twórczym kierunku.
Tak powstał budynek mieszkalny z bardzoniezwykła struktura wewnętrzna i bogata przeszłość militarna. Obłożona drewnem przestrzeń wewnętrzna składa się z dwóch sześciennych brył. Pierwsza jest szklana, obejmuje pomieszczenia ogólnodostępne, druga jest drewniana, kryje łazienkę w wesołym odcieniu fuksji, a także służy jako zagłówek łóżka.
Część dzienna jest tu reprezentowana przez skromnośćlekkie krzesła ustawione wokół kominka. Prawdopodobnie dom ma być wynajmowany wczasowiczom lub wykorzystywany jako „dom weekendowy”. W każdym razie zdecydowanie nie należy się tutaj spodziewać spędzania czasu na żałobnych spotkaniach przed telewizorem.
W pobliżu znajduje się jadalnia ze stołem lakonicznym ikrzesła. Powtarzają wykończenie w cieniu: drewniany stół wybiera ton ciemniejszy niż dekoracja ścienna, krzesła są ton jaśniejszy niż podłoga. Proste i organiczne. Jadalnia sąsiaduje z kuchnią – niewielka wyspa pomieści wszystko, czego potrzebujesz, zajmując jednocześnie minimum miejsca. Sypialnia wystaje bezpośrednio z drewnianej kostki i nawiązuje do łazienki jasną narzutą.
Dom z widokiem na Alpy, którego przykład Cię inspirował
