„Królewskie Izby” w New Jersey&8230; Właściwie to wszystko. Nie widzieliśmy czegoś takiego i ty prawdopodobnie też nie.
Czy myślisz, że tylko nasze super-bogate postacieCzy wyobrażają sobie, że są niemal cesarzami całego świata i dlatego budują sobie zamki, „na wzór króla”? Przełammy wspólnie stereotypy i unieśmy brwi w górę. Oto przykład interpretacji „rosyjskiego” baroku w rejonie Franklin Lakes w New Jersey.
Dom ten robi ogromne wrażenie i na długo.Chociaż szczerze mówiąc, to co nas tutaj najbardziej urzekło to kuchnia. W odróżnieniu od reszty złoconego przepychu, ta przestrzeń wcale nie sprawia wrażenia znaczącej. Delikatny zielony odcień, kwiatowe wzory i ręcznie malowane prace spełniły swoje zadanie – jest tu przytulnie, a nawet ciekawie.
Nawiasem mówiąc, kuchnia jest właściwie jedynym tak kosztownie urządzonym pomieszczeniem w domu. 
Szafka czerwono-brązowa, liliowo-złotajadalnia, jasnoniebieski pokój z sofą i niecodziennie wyglądające sypialnie przypominają przestrzenie muzealne, po których trzeba chodzić w ochraniaczach na buty. Skomplikowana kolorystyka i niesamowita koncentracja luksusu w każdym centymetrze wyznacza granicę pod wszystkimi tego typu projektami i pozostawia tylko jedną myśl – czy można tu żyć szczęśliwie? Odpowiedź najprawdopodobniej będzie brzmiała „tak”, ponieważ całe wnętrze tutaj jest naprawdę przemyślane w najdrobniejszych szczegółach. Nawet sztukaterie i kucia na balustradach są oryginalne.
