Jest to budynek z lat 30-tych ubiegłego wiekuw australijskim mieście Perth został odrestaurowany przez żonatych architektów, którzy sami w nim mieszkają. Dom okazał się bardzo ideologiczny. Architekci Adrian Iredale i Caroline Di Costa pracują w Iredale Pedersen Hook. Podczas renowacji domu pozostawili jego fasadę w niezmienionym stanie i dobudowali przedłużenie dachu. Jest prawie niewidoczny z ulicy, a budynek wygląda typowo dla swojej okolicy, niczym się nie wyróżniając. Elementy historycznej przeszłości budynku widoczne są w kaflach, kominie, bramach, wykończeniach i meblach. Obok domu znajduje się duży taras. Dach wisi nad nim nieco bardziej, osłaniając go przed słońcem i deszczem. Para stworzyła ten plac zabaw specjalnie dla swojej córki. Tutaj może bawić się całkowicie bezpiecznie, ponieważ dom jest otoczony płotem i nikt obcy z ulicy jej nie zobaczy. Jest w domu pokój, który praktycznie nie został dotknięty współczesnymi remontami i zachował swój charakter; znajduje się także sypialnia z wyjściem na ogród, sypialnia z widokiem na okolicę i z oknami do nieba. Elewacja budynku pokryta panelami umożliwiającymiświatło. Bardzo pięknie padają na nie cienie z liści drzew rosnących na podwórku. Teren wokół domu jest przestrzenią dość elastyczną i każdy może z niej korzystać według własnego uznania, w zależności od swoich potrzeb i wymagań. W ogrodzie architekci zbudowali pawilon w kształcie piramidy z dachem z poliwęglanu, który przepuszcza światło i zapewnia widok na niebo. Pawilon ma wiele zastosowań – od przygotowywania posiłków po przechowywanie najróżniejszych artykułów gospodarstwa domowego. Remont trwał 4 lata.Teraz ten dom jest pomnikiem przeszłości, placem zabaw, miejscem wakacji, uroczystości i komunikacji. System chłodzenia został zapożyczony od australijskich górników złota z XIX wieku (w ten sposób schładzali żywność): woda spływa po panelach domu, a przechodzące przez nią powietrze udaje się nieco ochłodzić, zanim dostanie się do pomieszczenia. Okna domu są rozmieszczone tak, aby zmaksymalizować wentylację krzyżową i utrzymać ciepło w domu w zimie. A panele wznoszące się zasłaniają wejście przed jasnym słońcem. Pokój dzienny jest całkowicie pokryty panelami, a jegonachylona powierzchnia służy córce architektów jako zjeżdżalnia. Jeśli z czasem członkowie rodziny zmienią wymagania wobec domu (na przykład, jeśli urodzi się więcej dzieci), jego projekt można łatwo dostosować do nich.
homedsgn.com, dezeen.com, zdjęcia: Peter Bennetts,