Wilno posiada imponującą ofertę kulturalnąśrodowisko i wspaniała architektura. Miasto posiada wiele pięknych budynków, z czego na szóstym piętrze znajduje się jeden, nad którego projektem pracowali specjaliści z pracowni Inblum. Architekci Laura Maltsaite i Dmitry Kudin reprezentujący pracownię stanęli przed trudnym zadaniem: musieli wizualnie powiększyć małą przestrzeń mieszkalną o łącznej powierzchni 57 metrów kwadratowych. m. dla klienta nierezydenta, który często odwiedza stolicę Litwy. Po nakreśleniu głównego nacisku na funkcjonalność lokalu i przeprowadzeniu kompetentnej przebudowy, Dmitry i Laura zamienili jego wady w widoczne zalety. Koncepcję domu zdefiniowano jako loft w stylu skandynawskim, interpretowanym w sposób minimalistyczny. Rozwiązanie to wsparto bryłą mieszkania pozbawioną nośnych ścian wewnętrznych i dużymi panoramicznymi oknami.Przed przebudową przestrzeń życiowa byłapodzielony na pokój dzienny, sypialnię, do której od drzwi wejściowych prowadził korytarz oraz osobną łazienkę. Architektom udało się przezwyciężyć tak irracjonalny podział przestrzeni, likwidując przegrody, z wyjątkiem jednej poprzecznej, i instalując drzwi przesuwne (do łazienki i do sypialni), łączące wszystkie pomieszczenia mieszkania. Problemy techniczne rozwiązano poprzez integrację systemów inżynieryjnych z meblami. W ten sposób grzejniki schowano w szerokich parapetach, a systemy wentylacji i klimatyzacji stały się jednym z obszernym modułem kuchennym. Wzdłuż ścian otwartej przestrzeni salonu zaprojektowano ciąg podłogowych schowków, które kontynuują się pod oknami szafkami parapetowymi. Element ten organicznie połączył strefy loftowe. Sofę z odłączanych segmentów, wykonaną na zamówienie, można w razie potrzeby przekształcić w dodatkowe podwójne łóżko do spania. W barwach zimnego światła dominuje biel iszara kolorystyka przeplatana czarnymi, achromatycznymi meblami o skąpych konturach Proste, ale wyraziste materiały wykończeniowe – bielona deska podłogowa, szorstki beton – optycznie powiększyły przestrzeń. Znaczna część stropu pozostała niewszyta w konstrukcję z płyt gipsowo-kartonowych, a odsłonięte żelbetowe płyty podłogowe podkreśliły „loftowy” styl wnętrza. Przestrzeń oświetla oświetlenie kurtynowe oraz oryginalna lampa podłogowa z możliwością regulacji nachylenia, tworząc przyjemne i komfortowe dla oczu oświetlenie. W łazience panuje prawdziwe białe królestwo minimalizmu. Oprócz niezbędnych rzeczy nie ma ani jednego niepotrzebnego dodatku. Oto jedyna podpora nośna w mieszkaniu - okrągła betonowa kolumna, której szorstka powierzchnia jest połączona z płytami stropowymi. Sterylna, biała, otwarta kuchnia wyposażona jest w solidny blat z kuchenką i zlewem, otoczony pojemnymi szafkami. Strefa ta jest oddzielona od salonu czarnym stołem na blacie.Z jadalni jest wyjście na przestronny taras, z którego można podziwiać zachód słońca nad starym Wilnem. Układ przed rekonstrukcjąUkład po rekonstrukcji