We wnętrzach w stylu epopei filmowej, Twoim zdaniemmyślisz, że tylko nastolatki mogą żyć? To mieszkanie przełamuje schematy, prezentując naprawdę fajne wnętrze w stylu Gwiezdnych Wojen, zamieszkane przez pozornie rozsądną rodzinę.
Nie wszyscy dorośli, którym udało się zdobyćwłasne dzieci, wreszcie i nieodwołalnie dorosły. Są też szczęśliwcy, którzy nie stracili dziecięcego entuzjazmu; często ci ludzie mają też sporo odwagi, która pozwala im publicznie wyznać swój stan.
Właścicielami tego wnętrza są bystrzy przedstawiciele klanu „wiecznego lata”, który zamienił mieszkanie w legowisko humanitarnej i wesołej wersji Dartha Vadera.
Nasuwają się tu analogie z uniwersum Gwiezdnych Wojenmożna prześledzić dość wyraźnie, chociaż dyskretnie. Czarno-czerwona jadalnia, przypominająca salę konferencyjną najmroczniejszego z władców, miecze świetlne, których funkcję postanowiono znacznie rozszerzyć – świecą tu, zdobią i otwierają drzwi, a także ogromna ilość figurek, hełmy i przedmioty dekoracyjne z charakterystycznymi symbolami – cały ten przepych gwarantuje ciekawe, choć raczej jednostronne rozmowy z gośćmi. Oczywiście w pokoju dziecięcym projektanci postanowili zastosować tłoczenienacisnęli wszystkie przyciski na raz, ale powstrzymali się i połączyli wszystkie pomysły w jeden całkowicie logiczny i skuteczny. Iluminatory z widokiem na statek X-Wing i Gwiazdę Śmierci, superszybkie łóżka i szykowne drzwi do garderoby – to cały sekret pokoju, w którym z radością zamieszkałby dorosły i poważny człowiek, w którym zawsze drzemie moc .