To nie pierwszy raz, kiedy przewiduje trendy.Cztery lata temu brytyjska marka przewidziała popularność szarości, a potem błękitu – i wszyscy pamiętamy, co się stało. Dlatego jeśli nadal bałaś się różu we wnętrzu, ale w tajemnicy o nim marzyłaś, to teraz jest czas, aby przestać się wstydzić i głośno wyznać mu swoją miłość.
W nowej kolekcji Pink od Little Green znajdziesz m.inosiem odcieni - od delikatnych, niemal nieważkich, po bogate i jasne. Niektóre z nich już od dawna znajdują się w podstawowej palecie marki, inne zaś zostały opracowane specjalnie dla linii różowej. Dorchester Pink, Hortense, Confetti, Hellebore, Blush, Carmine, Cape Red, Cordoba – już same nazwy przywodzą na myśl wieczór w różanym ogrodzie przy filiżance herbaty i słodkościach. Aby pokazać, jak te osiem odcieni łączy się ze sobą, Little Green wypuściło także tapety z nimi. Farby z nowej kolekcji Pink można nabyć od października 2016. A w całości będą dostępne tylko do stycznia 2017 r., więc lepiej się spieszyć.
Przy okazji, zanim stworzysz własną mini-paletę,specjaliści z Little Green przeprowadzili szeroko zakrojone prace i zbadali tło. Okazuje się, że wcześniej w różowe ubrania z powodzeniem ubierały się nie tylko dziewczynki, ale także chłopcy, a podział kolorystyki ze względu na płeć był jedynie chwytem marketingowym XX wieku. Róż występuje obficie w dziełach sztuki wielkich artystów, w starożytnej architekturze, w przyrodzie i ma pozytywny wpływ na stan emocjonalny. Czy nadal masz wątpliwości?
Projekt wnętrza: 8 modnych różowych kolorów do malowania ścian
