Wczoraj zakończyła się aukcja Sotheby's w Nowym Jorkuaukcji, na której sprzedano część kolekcji Paula i Rachel Mellonów. Wiele światowej sławy arcydzieł poszło pod młotek po cenach znacznie wyższych niż szacowana wartość. I ta wiadomość nie była zaskoczeniem. Miliarder i filantrop, hodowca koni wyścigowych Paul Mellon, zaczął gromadzić swoją kolekcję dzieł sztuki już w 1920 roku i powiększał ją aż do swojej śmierci w 1999 roku. Wdowa po nim, Rachel Lambert Mellon, bliska przyjaciółka Jacqueline Kennedy, zmarła w marcu tego roku w wieku 103 lat. W tym momencie kolekcja liczyła ponad dwa tysiące pozycji i została wcześniej oszacowana przez ekspertów na 100 milionów dolarów. W ostatnich latach Rachel Mellon wystawiła już na sprzedaż część ogromnego dziedzictwa klanu Mellon, w tym luksusową willę na Karaibach, uważaną za jedną z najpiękniejszych posiadłości na świecie. Niedawno, w dniach 10-23 listopada, na aukcję wystawiono 43 przedmioty z rodzinnej kolekcji, m.in. obrazy mistrza abstrakcyjnego ekspresjonizmu Marka Rothko, prace Richarda Diebenkorna z cyklu Ocean Park, obraz Pabla Picassa (Pablo Picasso) „Plaża”, dzieła francuskich impresjonistów Camille'a Pissarro i Georgesa Seurata, stół z brązu stworzony przez Diego Giacomettiego, a także wyjątkowe pamiątki po rodzinie Mellon, w tym niebieski wisiorek w kształcie gruszki o masie 9,75 karata, Van Cleef & Arpelsa i Cartiera. Łączna kwota zebrana na aukcji wyniosła 158 737 250 dolarów. Wiele działek zostało sprzedanych powyżej szacowanej wartości. Na przykład obraz Marka Rothko „Żółty, pomarańczowy, żółty, jasnopomarańczowy” o wartości od 20 000 000 do 30 000 000 dolarów został zakupiony za 36 565 000 dolarów. Jego obraz „Bez tytułu” o szacunkowej wartości od 15 000 000 do 20 000 000 dolarów został sprzedany za rekordową kwotę 39 925 000 dolarów. Za stół „Dwa ptaki” Diego Giacomettiego, którego eksperci wycenili na 150 000–200 000 dolarów, kupujący zapłacił 1 445 000 dolarów. Można powiedzieć, że miało miejsce wielkie wydarzenie w dziedzinie kultury, dzieła sztuki po raz kolejny podrożały, znajdując jednocześnie nowych właścicieli. Nawiasem mówiąc, część dochodu z aukcji zostanie przekazana fundacji charytatywnej Gerarda Lamberta, którą Rachel Mellon założyła na pamiątkę swojego ojca.
nytimes.com/
Światowe arcydzieła idą pod młotek: sprzedaż za setki milionów
