Betonowy dom w Alpach Betonowy dom, ocho którym chcielibyśmy Wam powiedzieć, ucieleśnia światopogląd ludzi zamieszkujących Alpy i ich okolice i tam właśnie zlokalizowana jest ta konstrukcja. Tutejsi mieszkańcy kochają i akceptują wszystko takim, jakie jest. Na lokalnych zboczach i dolinach górskich znajduje się wiele starych domów, niegdyś użytkowanych przez rolników i pasterzy, a każdy może je kupić. Musi jednak pamiętać o istnieniu prawa, według którego takie obiekty można odbudować, ale ich kształt i wielkość muszą pozostać niezmienione. Specjaliści z Nickisch Sano Walder Architects zastosowali się do tego przepisu i faktycznie wykorzystali drewniane ściany zrujnowanego domu jako szalunek dla nowego monolitycznego budynku betonowego. Na miejscu dawnej piwnicy stworzyli także półpodziemny poziom, w którym mieści się sypialnia i łazienka.
Niektórym takie podejście do wykorzystania betonu może wydawać się ekstrawaganckie, a nawet śmieszne, jednak jest w nim coś intrygującego i nie sposób się z nim nie zgodzić.
Trudno sobie to wyobrazić na przedstawionym zdjęciuNa górnym zdjęciu naprawdę widać kąpiel w betonowej wannie. Mam wrażenie, że każdą ablucję tutaj trzeba poprzedzić łamaniem lodu, mimo że w domu pewnie jest ogrzewanie panelowe czy coś w tym stylu. W komunikacie napisano, że sypialnia była dobrze izolowana grubymi betonowymi ścianami i warstwą ziemi na zewnątrz, ale to nie wystarczyło.
Wnętrze domu jest niezwykle minimalistyczne.Deweloperzy wyjaśnili, że turyści przyjeżdżający do Flims na wakacje spędzają większość czasu na świeżym powietrzu, a domy potrzebują im jedynie jako miejsca noclegowego. Zatem luksus i ekscesy są tu mało pożądane.
Bardzo chcielibyśmy to powiedzieć przy sobieudany przykład ponownego wykorzystania materiałów i że malutki dom stworzony przez szwajcarskich architektów uosabia przytulność. Ale czy nie odczuliście podobieństwa tej budowli do bunkra z II wojny światowej?
Monolityczny betonowy dom w górach Szwajcaria
