Dziś pokażemy Ci biuro, w którym możesz pracowaćkażdy by chciał. W każdym znaczeniu tego słowa. Bo sam gabinet jest dobry, a praca w nim to marzenie. Niemal hollywoodzka architektura budynku często decyduje o jego treści i w przypadku przyszłego biura wytwórni filmowej Fibr Film ta reguła nie była wyjątkiem. Pracownia mieści się w centrum biznesowym o oczywistej nazwie „Bolszewik” - w zabytkowym budynku wybudowanym w XIX wieku, w którym niegdyś mieściła się fabryka słodyczy o tej samej nazwie. Wysokie sufity, duże okna i ogólna nuta industrializmu skłoniły projektantów do podjęcia logicznej decyzji – urządzić biuro. Biuro miało być reprezentacyjne, ale nie nudne, funkcjonalne, a przy tym kreatywne i wydaje nam się, że autorom projektu udało się to wszystko w 100%. Warsztaty projektowania wnętrz Korneev Design Workshop Warsztaty zostały założone przez projektantów Antona Korneeva i Ekaterinę Blokhinę. Specjalizacja - projektowanie wnętrz prywatnych i użyteczności publicznej. W pracowni powstają kolekcje mebli i akcesoriów na podstawie autorskich rysunków. Projektanci zajmują się także wyszukiwaniem i dostarczaniem niebanalnych elementów wyposażenia wnętrz z dowolnego miejsca na świecie. akorneev.com Anton i Ekaterina stanęli przed zadaniem prostym i złożonym. Przede wszystkim znali klienta od dawna, a relacja oparta na zaufaniu, jaka się między nimi wykształciła, pozwoliła projektantom we wszystkim polegać na ich guście, pomysłach i doświadczeniu. Jednocześnie ważne było przemyślenie układu tak, aby na powierzchni 250 mkw. m było miejsce na wszystko, czego potrzebujesz: od kuchni po dwa studia nagraniowe.Anton Korneev i Ekaterina Blokhina, projektanci:— Nasz Klient to osoba kreatywna i profesjonalistka, z którą współpracujemy nie pierwszy raz. Klienci są na ogół głównym źródłem naszej inspiracji; umiemy słuchać i słuchać klientów oraz pomagać im w opracowaniu kompetentnego briefu projektowego, na podstawie którego kształtują się ich życzenia, a także jasno rozumiemy, co i jak projektować. Jak już wspomnieliśmy, biuro musiało pomieścić wiele obszarów funkcjonalnych. Projektanci podzielili je według koloru, a napisy i nieco chuligańskie, ale jednocześnie na ścianach jako element łączący pojawiły się symboliczne graffiti. Na przykład słynny obraz Johna Travolty i Samuela Jacksona, w których rękach, w interpretacji artystki Liliyi Ilyasowej, zamiast bananów znajdowały się mikrofony. Ogólnie rzecz biorąc, biuro zostało zaprojektowane w lakonicznym monochromatycznym stylutypowa dla loftu gama: czerń, szarość i beż. Ale ta paleta wcale nie wygląda na nudną dzięki jasnym akcentom: plakatowi z wizerunkiem marynarzy unoszących kubki, czerwonej sofie w montażowni i tapecie od O-Design ze zdjęciem miasta w biurze. Wybrano także klasyczne loftowe:szkło, skóra, cegła, drewno. Częściowo do dekoracji ścian projektanci wybrali panele wykonane z barwionej sklejki o wymiarach 1,5 na 1,5 metra. Aby jednak nie wyglądały zbyt prosto, zdecydowano się pozostawić pomiędzy arkuszami niewielkie szczeliny, które płynnie komponują się z ciemnymi ramami szklanych przegród, szafek i drzwi. Prawie każdy dostał swójlokali, natomiast jedna z sal zgromadzeń oraz korytarz pozbawione były naturalnego światła. Aby rozwiązać ten problem i rozjaśnić biuro, Anton i Ekaterina wprowadzili do wnętrza przezroczyste przegrody i duże lustra oraz zastosowali wewnętrzne okna. Dwa zasługują na szczególną uwagęstudia nagraniowe. Przede wszystkim są ciekawe ze względu na nietypową dla tego typu pomieszczeń kolorystykę: zamiast neutralnego beżu, zieleni i głębokiego błękitu. Aby praca z dźwiękiem była wygodniejsza, sufit i ściany pokryto tkaniną, a pod regulowaną podłogą biura ukryto przewody użytkowe i maty wygłuszające. Oczywiście biuro, w którym wykonywana jest pracaprzez całą dobę, bez dobrej kuchni po prostu nie może się obejść. Do tego pokoju Anton i Ekaterina wybrali meble z IKEA i dodatkowo pomalowali je farbą łupkową. Całość okazała się minimalistyczna, a nawet nieco ascetyczna: czarne moduły kuchenne z zabudową, kontrastujący biały blat i lustro z antykwariatu jako jedyny element dekoracyjny. We wnętrzu tej wytwórni filmowej projektanciWarsztat projektowy Korneev ucieleśniał swoją główną zasadę zawodową i twórczą - „Rób tylko to, co lubisz” i ogólnie wniósł do niego wiele osobistych rzeczy: na przykład plakat ze słynną blondynką Marilyn Monroe z ich osobistej kolekcji.Anton Korneev i Ekaterina Blokhina, projektanci:— W trakcie pracy nad projektem pojawiały się trudności i zadania specjalne, ale nie to jest najważniejsze. Najważniejsze, aby wszyscy – klient, projektanci i wykonawcy – odpowiedzialnie podchodzili do swoich obowiązków. Wtedy właśnie pojawia się wspaniały wynik. Pracowaliśmy nad projektem jako jeden zespół i wspólnie pomyślnie rozwiązaliśmy wszelkie przeszkody, które się przed nami pojawiły.