remont

Nasz raport: jak Angelica naprawiła swoją kuchnię

Czy można całkowicie odmienić wnętrze kuchni?szybko i bez trudności? Przyjrzymy się przykładowi prostej, ale bardzo ładnej kuchni słynnej prezenterki telewizyjnej Anżeliki Garusowej. Mieszkanie Anżeliki Garusowej znajduje się w jednej z prestiżowych dzielnic Kijowa. Powierzchnia mieszkania to nieco ponad 50 metrów kwadratowych, z czego 10 zajmuje kuchnia. Po wygospodarowaniu trochę czasu pomiędzy zadaniami w swoim napiętym harmonogramie pracy, właścicielka w końcu zabrała się za dekorowanie wnętrza swojego domu. Od tego momentu rozpoczęła się realizacja zamrożonego w czasie planu remontu mieszkania. Anzhelika Garusova, właścicielka agencji Artevivo Absolwentka Kijowskiego Narodowego Uniwersytetu Technologii i Wzornictwa. Talent i ciężka praca szybko zaowocowały. Przez ponad 12 lat była przedstawicielką magazynu Salon Interior na Ukrainie. Przez lata pracy, ugruntowując się w kręgach architektonicznych, zdecydowała się stworzyć własną agencję organizowania profesjonalnych spotkań dla architektów i projektantów; Angelica jest także kuratorem nagrody Artspace interior. Od 2008 roku ma doświadczenie w pracy w telewizji w programach tematycznych związanych z architekturą wnętrz. Od kilku lat w porannym programie jednego z ukraińskich kanałów emitowany jest felieton autorski Angeliki „Wnętrze w szczegółach”. facebook.com/angelika.garusova Punktem wyjścia do przebudowy przestrzeni kuchennej był dość nudny wygląd poprzedniego zestawu kuchennego. Słuchając praktycznych rad projektanta firmy Elio, po rozważeniu wszystkich za i przeciw, zdecydowano się na proste zmiany, które mogą nadać wnętrzu świeżości, ale nie zajmą dużo czasu i wysiłku. Właściciel nie widział już potrzeby stosowania drzwi wewnętrznych i ościeży, dlatego zlikwidowano przejście z kuchni na korytarz. Ze względu na brak formalnego podziału podłogi w obu przestrzeniach ułożono z tych samych płytek, których wzór niejasno nawiązuje do faktury czerwonego marmuru. Zwieńczeniem połączenia dwóch obszarów funkcjonalnych było wykończenie ścian tynkiem strukturalnym z pionowymi liniami. W ten sposób właścicielowi udało się uzyskać wrażenie przestronności i wizualnego powiększenia objętości kuchni dzięki płynnemu przejściu do korytarza. Anzhelika Garusova, agencja Artevivo:„Od dawna marzyłam o tym, aby zająć się własnym domem i od dawna noszę w sobie myśl, aby zrobić to sama, ale wciąż nie udało mi się tego zrealizować. Któregoś ranka przy filiżance kawy zacząłem przyglądać się meblom kuchennym i zdałem sobie sprawę, że nadszedł ten czas. Zestaw kuchenny był wyraźnie przestarzały, chociaż nadal wyglądał całkiem nieźle. Ale nadal chciałam czegoś nowego, bardziej funkcjonalnego i nowoczesnego, poza tym dla zasady nie miałam piekarnika, a teraz bardzo go potrzebowałam. W ten sposób kilka dni później rozpoczął się epos zatytułowany „Angelica Renovates”. — W momencie zakończenia prac wykończeniowych kończył się pierwszy z dwóch tygodni, które przeznaczyłem na remont kuchni. Jak dla mnie świetna organizacja czasu – wspomina Angelica. Właściciel od dawna rozglądał się za kilkoma firmami produkującymi meble, więc nie było problemu ze znalezieniem producenta. Wybór padł na ukraińską firmę Elio. W tym czasie gama modeli producenta została uzupełniona o serię mebli kuchennych do małych pomieszczeń, która bardzo przypadła do gustu właścicielce. Projektując część kuchenną, projektant postawił rygorystyczne warunki: meble muszą być niezwykle funkcjonalne i przestronne, a otaczająca przestrzeń musi być zachowana i nieprzeciążona. Ostateczny szkic był minimalistycznym projektem obejmującym całą wysokość ściany. Cokolwiek by nie powiedzieć, rozwiązanie pionowe jest opcją korzystną dla obu stron. Projektantka, zgodnie z życzeniem Angeliki, wykorzystała każdy dostępny centymetr, który w tym przypadku był na wagę złota. Szereg sekcji podłogowych i ściennych z pojemnymi szufladami, o dziwo, oddzielony jest nie przez znużone już płytki, ale przez dodatkowy system przechowywania trzech półek, wydłużonych o 15 centymetrów, zamykanych „przesuwnymi” drzwiami z matowego szkło. Piekarnik i panel dotykowy Zanussi są wbudowane w zabudowę kuchenną, lodówka pozostaje w rogu i nie jest częścią ramy. Anżelika Garusova, właścicielka agencjiArtevivo: — Myśląc o kolorystyce elewacji kuchni, wiedziałem na pewno, że nie chcę widzieć bieli. Oczywiście, gdyby moja kuchnia była większa, wybrałabym ciemniejsze, głębsze odcienie, ale niestety mamy to, co mamy. Jasne kolory powiększają przestrzeń, jednak moim zdaniem meble powinny wyróżniać się na tle ścian i podłogi, dlatego wybrałam kolor, który nazywam „jasnym herbacianym różem”. Nie wtapia się w wnętrze, kontrastuje, ale nie nudzi, po prostu mi się podoba. Zabrzmi to trochę dziwnie, ale kuchnia nie jest najbezpieczniejszym miejscem w domu: są tam gorące patelnie, garnki z wrzącą wodą oraz spadające noże i widelce. Dlatego wszystkie powierzchnie należy chronić przed wilgocią, temperaturą i uszkodzeniami mechanicznymi. Meble tej kuchni są montowane z importowanych płyt MDF. Elewacje pokryte są specjalnym lakierem z efektem połysku, a blat o niestandardowych wymiarach - szerokości 75 centymetrów - wykonany jest z litego kamienia, któremu niestraszne są żadne kuchenne „bitwy”. Stary zestaw nie zapewniał oświetlenia blatu roboczego, co powodowało, że nie zawsze było wygodnie przygotowywać posiłki, szczególnie wieczorem. Dowiedziawszy się o tym, projektant zasugerował Angelice, aby nie powtarzała błędów i nie dodawała reflektorów w górnej części systemu przechowywania. Anzhelika Garusova, agencja Artevivo:— Dla mnie bardzo ważna jest odpowiednia organizacja przestrzeni kuchennej, bardzo lubię gotować i przyjmować gości, ale niestety nie zawsze jest to możliwe. Wszyscy znają moją chęć eksperymentowania z potrawami. Pięknie nakryty stół zgodnie ze wszystkimi zasadami etykiety, ułożone świece i pojemne kieliszki do wina – to wszystko jest dla mnie osobną ceremonią. Ze względu na intensywną pracę, która zajmuje większość jej czasu, gospodyni domowa nie zawsze jest w stanie spokojnie zjeść w domu. Często lunch i kolację organizuje się gdzieś w restauracji, a szybką przekąskę zabiera się w drodze na spotkanie, jadąc samochodem. Czym jednak byłaby kuchnia bez jadalni? Być może dokupiony szklany stół z metalowymi nogami nie jest najodpowiedniejszą opcją na formalne przyjęcia dla kilkunastu gości, ale za to wygodnie zasiądzie przy nim czwórka przyjaciół. Częściej jest nadal przykryty dla dwóch osób. Szklana powierzchnia nawiązuje do matowego szkła i nie kłóci się z ogólnym stylem wnętrza - prostym i gustownym. Lakoniczne drewniane krzesła włoskiej fabryki Effezeta, która, nawiasem mówiąc, jest bardzo lubiana przez rosyjskich konsumentów, z powodzeniem komponują się z kolorem płytek. Obraz nad stołem odpowiada za wizualne centrum jadalni. To prezent dla gospodyni od bliskiej przyjaciółki, artystki Eleny Dudnichenko. Przed remontem Angelika nie mogła znaleźć dobrego miejsca na płótno, ale przy nowym wnętrzu kuchni problem sam się rozwiązał. Anzhelika Garusova, agencja Artevivo:— Nie mam zbyt wielu naczyń, więc nawet nie zawracałem sobie głowy kupnem zmywarki, ale to, co mam, kupuję głównie w Butlers. Moją dumą są szklane okulary Riedel Bohemian. Jestem miłośnikiem wina i nie znam innego naczynia, które jednocześnie wydobywałoby bukiet smakowy trunku. Z moich częstych wyjazdów do Europy zawsze staram się przywieźć coś do domu. Przykładowo wszystkie sztućce kupiłam w Wiedniu, piękne serwetniki z pierścionkami przywiozłam z Krakowa, a w Paryżu kupiłam wiadro do schładzania wina. To bardzo miłe, gdy rodzina i przyjaciele wspierają Twoje wysiłki. Mój syn Danil podarował mi zestaw wiader i kieliszków do szampana specjalnie na potrzeby odnowienia wnętrza kuchni. Anżelika Garusova, elio.ua

Komentarze

uwagi