Już od dawna chciałeś wyremontować swoją kuchnię, ale nie...Chcesz powierzyć go w cudze ręce? A może nie masz dodatkowych środków na zatrudnienie pracowników? Dlaczego nie zrobić tego sam? Dziś podzielimy się wspaniałymi pomysłami jednej wspaniałej gospodyni domowej z miasta Czerepowca, Iriny Smirnovej. Projekt kuchni opracowała sama, a jej pomysły wcielił w życie mąż naszej bohaterki.Aż trudno uwierzyć, że wielkość pokoju, który widzimy na zdjęciu to zaledwie 9m2!Właściciele mieszkają tu razem, najstarsza córka dorosła i wyjechała. Ale przestrzeń jest tak przestronna i wolna, że z łatwością można zebrać 4-5 osób na kolację!Po zakupie mieszkania rozpoczął się remont.Zdecydowano się przesunąć prawie wszystkie ściany i połączyć kuchnię z salonem. Podczas procesu rozwoju Irina szukała niezbędnych materiałów, fasad, mebli, tapet, płytek, kranów, urządzeń do zabudowy, drobnych przedmiotów do dekoracji i podłóg w sklepach internetowych. To takie wygodne! Wiele rzeczy zostało w ten sposób uporządkowanych.Absolutnie wszystko zostało wykonane przy użyciu narzędzi ręcznych:śrubokręt, wyrzynarka, wiertarka. Właściciel sam, bez angażowania kogokolwiek, zamontował wszystkie sprzęty, zmontował meble, skleił krawędzie, przyciął blat. Musiał wykonać mnóstwo pracy, z którą nigdy wcześniej się nie spotkał. Ale sądząc po tym, co widzimy, udało mu się to w pełni!Bywały jednak chwile, gdy nie wahał się przed konsultacją ze specjalistami z salonu meblowego.Irina czerpała pomysły z różnych inspiracjiliteraturę, programy specjalistyczne w telewizji i Internecie. Jednak w pewnym momencie zdała sobie sprawę, że wykształcenie projektanta jej nie zaszkodzi. No i oczywiście wrodzone poczucie piękna, smaku i wyjątkowej postawy. Po urządzeniu kuchni postanowiła zostać mistrzynią w tej dziedzinie i pracować zawodowo.Przychodzą przyjaciele i znajomi ipodziwiać to, co widzą. Zdobywszy takie doświadczenie, rodzina ta może udzielić wielu porad początkującym, a także zaoferować swoje usługi w zakresie opracowania i realizacji indywidualnych projektów.