Co robić w ponury, jesienny wieczór? Zmień nastrój pomieszczenia zamieniając parapet w pełnoprawny regał na książki, ladę barową lub kącik do czytania
Jeśli tak jak my nie lubisz pochmurnopogodę i starając się wpuścić do domu jak najwięcej światła słonecznego, prawdopodobnie nie zaciągałeś zasłon od kilku tygodni. I jest całkiem możliwe, że ten fakt tylko bardziej Cię przygnębia. Czy wiesz dlaczego?
Twój parapet jest równie nudny jak pogodaza oknem. Oceńcie sami: zasłony są rozchylone, na parapecie leży zwiędły pelargonia, a za oknami jesień zrywa liście z drzew i wyrzuca je przez okno. Jest z czego się cieszyć?
Ale jest się z czego cieszyć. Jesień to świetny czas na hobby i wszelkiego rodzaju kreatywne zajęcia. Na ulicy nie ma tego dość, seriale już Ci się znudziły – twórzmy!
Teraz zapraszamy do zastanowienia się, jak to zrobićmożesz stworzyć przytulną barierę pomiędzy jesienią za oknem a nieogrzewanym pomieszczeniem w środku. Jeśli masz niesamowite szczęście mieszkać w starym domu z szerokimi parapetami i nie ma o czym myśleć, zbuduj kącik do czytania: poduszki, koc, książki i mały stolik na filiżankę herbaty.
Nie można siedzieć na parapecie, ale och, jak czytaćchcesz to w świetle dziennym? Zbuduj półkę na książki tuż na parapecie, dobierz kilka dużych, przyciągających wzrok (a raczej odwracających uwagę od szarości za oknem) akcesoriów, zawieś girlandę na oknie jako oświetlenie wieczorem i rozgość się przy okno. Wolisz czytać w łóżku?Następnie zastanów się nad uprawą sukulentów, fiołków lub orchidei. Nie lubisz kwiaciarstwa? Zbuduj miniaturę swojej okolicy, używając tektury i świeczek herbacianych. Lekcja na jeden wieczór i taka „latarka” zapewni ciepło przez całą jesień i zimę, aż do powrotu słońca.