Dzisiejsze wydanie naszego cotygodniowego felietonu ntdobre filmy z dobrymi wnętrzami będą wyjątkowe. Przecież tym razem rad udzielali projektanci, architekci i dekoratorzy – zarówno rosyjskie, jak i zagraniczne. Inspiracje można czerpać zewsząd. Ale czasami miło jest położyć się obok telewizora i cieszyć się jednym z najpiękniejszych wynalazków ludzkości – kinem. Wszyscy są tym zainteresowani, nawet profesjonaliści, którzy zapisują różne szczegóły dotyczące swoich przyszłych projektów. Zapytaliśmy ich, jakie filmy z ciekawymi wnętrzami pamiętają i być może wpłynęły na ich impulsy twórcze. Poprzedni wybór - . Loft (2013) Projektantka Alena Timofeeva wraz z mężem Siergiejem polecili film o czysto profesjonalnym tytule - „Loft”. Filmy, w których bohaterowie znajdują się przeważnie w ograniczonej przestrzeni, zwłaszcza w tak nowoczesnym wnętrzu, wyróżniają się zazwyczaj wątkiem detektywistycznym i intensywnością psychologiczną. W tym thrillerze jest wszystko – pięciu żonatych mężczyzn będzie musiało dowiedzieć się, jak zwłoki dziewczyny znalazły się w ich wynajętym, przyzwoitym mieszkaniu. Jest to remake, więc można zwrócić uwagę na belgijski oryginał z 2008 roku. Wojna i pokój (1965) Epicka opowieść filmowawielkiego radzieckiego reżysera Siergieja Bondarczuka, na podstawie równie znaczącej powieści Lwa Tołstoja. Dokładnie 50 lat temu film miał swoją premierę, a 2 lata później otrzymał Oscara. Podczas pokazów obejrzało go ponad 58 milionów widzów. To płótno jest najdroższą produkcją w całej historii kina radzieckiego, więc czy można było mieć wątpliwości, że sceneria jest w pełnym porządku? Dyrektor artystyczny studia projektowego ArtBaza, Siergiej Kovalev, polecił nam pamiętać o wielkich. Cztery pokoje (1995) Restaurator - od niedawnaVladimir Perelman, który otworzył swoją pracownię I Like Design, przypomniał sobie film „Cztery pokoje” z 1995 roku. I to prawda – w tej zabawnej mieszance gatunków główna akcja rozgrywa się wokół zabawnej recepcjonistki, która w sylwestra postanawia iść do pracy. Cztery różne historie, które przydarzają mu się w tych czterech pokojach, podzielone są na cztery opowiadania nakręcone przez czterech różnych reżyserów. A jeśli pierwsze dwa nie sprawią większego zachwytu, to finał jest po prostu przepiękny! Ex Machina (2014) Tegoroczny Oscar za„Najlepsze efekty wizualne” – i w tej kategorii film przegrał z takimi gigantami jak „Gwiezdne wojny”, „Mad Max” i „Zjawa”. Fabuła opowiadająca o kobiecym robocie wyposażonym w sztuczną inteligencję (w jej rolę grała przyszła Lara Croft – Alicia Vikander) rozgrywa się w minimalistycznych wnętrzach, w których zazwyczaj mieszkają milionerzy lub geniusze komputerowi. Wszędzie wszechobecna technologia, widoki zapierające dech w piersiach, aktorzy dają świetne kreacje, ale warto nad tym wszystkim popracować, bo film ma o wiele głębszy sens. Dziękuję dyrektorowi centrum pięknej elektroniki Artinstall, Antonowi Usanovowi, za przypomnienie mi o tej taśmie. Śniadanie u Tiffany’ego (1961) Podczas spotkania zAmerykański scenograf Tom Filicia długo się zastanawiał i zaproponował znakomity i lekki film z uroczą Audrey Hepburn w roli tytułowej. Mimo że film jest stary, jest dobry i nawet teraz ciekawie się go ogląda. Atmosfera tamtej epoki jest starannie tworzona przez kostiumografów, scenografów i przy pomocy ścieżki dźwiękowej Henry'ego Manciniego. Idealny hit sensoryczny, dzięki któremu film stał się ikoną swoich czasów. Wszystko o mojej matce (1999) Architekt RuslanKirnichansky polecił film wspaniałego hiszpańskiego reżysera Pedro Almodóvara. Poważny, szokujący dramat, który zebrał wiele pozytywnych recenzji zarówno od krytyków, jak i widzów, co przełożyło się na wpływy ze sprzedaży biletów i całą masę nagród. Mocny i wzruszający film o życiu i śmierci, o marzeniach i nadziejach, o wiecznej separacji i nieśmiertelnej miłości. Dodajmy do tego niepowtarzalny styl reżysera i wnętrza mieszkań, w których toczy się akcja, a otrzymamy film, który trzeba zobaczyć – skomplikowany, ale piękny. Strażnicy Galaktyki (2014) na wystawie„ArchMoskwa” rozmawialiśmy z twórczynią kolekcji tekstyliów Missoni Home, Wandą Elmini. Wszystkie jej prace wyróżniają się nieopisanie jaskrawymi kolorami i misternymi wzorami, za co są cenione na całym świecie. Zapytana o wpływ kina na jej twórczość, Wanda bardzo emocjonalnie odpowiedziała, że filmy dają ogromną dawkę inspiracji. Szczególnie te stworzone przez Marvel Studios – piękne wizualnie, kolorowe, efektowne i zabawne. W rozmowie przypomnieliśmy sobie nie tylko niedawnego „Kapitana Ameryka: Wojna bohaterów”, ale także dość przyziemnego „Ant-Mana” czy kosmicznego „Strażników Galaktyki”. Najnowszy film to jeden z najlepszych produktów firmy – kto by pomyślał, że gadający szop i inteligentne drzewo w połączeniu z kilkoma kosmitami mogą nie tylko sprawić przyjemność, ale i zostać zapamiętanym przez szeroką publiczność. Tron:Dziedzictwo (2010) Mówiąc o kosmicznym romantyzmie, pamiętamy także urok komputerowego minimalizmu, który dominuje w filmie Tron: Dziedzictwo. Architekt Evgeniy Pozharsky zdołał go polecić, ponieważ prędzej czy później ten stylowy i imponujący wizualnie film i tak trafiłby do tej kategorii. Cyfrowy cyberświat nigdy nie był tak piękny, tajemniczy i atrakcyjny. Szkoda, że studio nie doceniło efektu kulturalnego, a jedynie wpływy ze sprzedaży biletów, które okazały się niewystarczające na kontynuację.