architektura

Jakie będą domy przyszłości: mówi architekt Cino Zucchi ‚ etk-fashion.com

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jakie one będą?w domu za dziesięć lat? A za dwadzieścia? Dziś dowiecie się, co sądzi na ten temat słynny włoski architekt Cino Zucchi. Domy przyszłości to aktualny i niezwykle interesujący temat. Przecież każdy z nas jest ciekawy, jak będzie wyglądało nasze siedlisko za kilka dekad. Jakie będą materiały? Jak zmienią się formy, do których jesteśmy przyzwyczajeni? A może w ogóle zniknie potrzeba domów i wszyscy zamieszkają pod ogromną szklaną kopułą, jak zapisał stary, dobry Stephen King? Na corocznej wystawie mebli i designu i Saloni WorldWide nasza redaktor naczelna Oksana Kashenko miała okazję porozmawiać o przyszłości z popularnym włoskim architektem Cino Zucchi, a teraz poznacie jego opinię. Cino Zucchi, architekt Cino Zucchi urodził się w Mediolanie w 1955 roku. Ukończył Massachusetts Institute of Technology w 1978 r. i Politecnico di Milano w 1979 r. Jest autorem takich projektów jak kompleks wystaw komercyjnych w Abbiategrasso, budynki mieszkalne w Abbiategrasso, Wenecji, Ankonie, budynki biurowe w Casorezzo, Lucca i Montevideo. Chino także uczy, pisze artykuły do ​​wielu specjalistycznych magazynów włoskich i prowadzi własne biuro architektoniczne Cino Zucchi Architetti.— Jak widzisz dom przyszłości?— Opowiem ci prawdziwą historię. Jeden z architektów zbudował dom przyszłości. Stworzył coś w rodzaju latającego spodka. Uważał, że to bardzo interesujące. Zbudował trzydzieści takich domów, ale dziś nikt w nich nie mieszka. A wszystko dlatego, że osoba nie istnieje w przyszłości, ale w teraźniejszości. I uważam, że nie ma sensu mówić o wspólnej przyszłości dla wszystkich. Przyszłość jest sprawą indywidualną, każdy widzi ją na swój sposób. Jestem członkiem grupy badawczej, która powstała w Austrii. Grupa miała za zadanie określić, jak dom będzie wyglądał za 20–30 lat. Podczas ostatniego spotkania zauważyłam, że współcześni ludzie dzielą swój dom na sypialnię, salon, łazienkę... Jednak wiele rzeczy w naszym życiu się zmienia. Teraz na przykład mam czworo dzieci i prawie wszystkie spędzają większość czasu przy komputerze i oglądając filmy na YouTube. Tradycyjne życie rodzinne uległo zmianie. Jeśli wcześniej wszyscy regularnie gromadzili się przy jednym stole, teraz wieczorami każdy zajmuje się swoimi sprawami. Kilka dni temu żona zapytała mnie, co robię, siedząc przy komputerze. Odpowiedziałem, że rozmawiam z córką. „Ale ona jest za ścianą! - żona się rozzłościła. „Tak, ale wysyłam jej pliki muzyczne” – odpowiedziałem. I to jest w porządku. W mojej pamięci były już domy zarówno elektroniczne, jak i mechaniczne� Jest film Jacques’a Tati „Mój wujek”, 1958. Reżyser niezwykle skutecznie ironizował w nim temat wszelkiego rodzaju „dzwonków i gwizdków” w domu. A dzisiejsza technologia zdaje się rozpuszczać w człowieku i otaczającym go świecie. Nie możemy bez niej żyć. A elektronikę już traktujemy inaczej. Jeśli zaobserwujesz, zauważysz: pierwszą rzeczą, jaką robią ludzie po przybyciu do innego kraju, jest wysłanie SMS-a lub telefon. Wciąż nie przestaje mnie zadziwiać nowoczesna technologia. Może więc dom przyszłości można opisać jako palladiańską willę z iPodem.— Jakie materiały zostaną użytew domu przyszłości? — Ktoś już powiedział, że żyjemy w epoce plastiku i syntetyków. Nowoczesne technologie umożliwiają tworzenie materiałów o niespotykanych wcześniej właściwościach. Przykładowo, jeśli weźmiemy pod uwagę produkcję płytek ceramicznych, obecnie wiele firm oferuje płytki imitujące kamień naturalny. Jednocześnie nie tylko tworzą strukturę ze wzorem, ale potrafią stworzyć losowo rozmieszczone żyły. Był czas, kiedy chłopi, mieszkańcy miast, rzemieślnicy zabierali materiały z lasu, z kamieniołomów... A harmonia, którą obecnie widzimy w osadach wiejskich, wynika w dużej mierze z tego, że asortyment materiałów jest ograniczony. Współcześni ludzie mają większy wybór, ale prawdopodobieństwo popełnienia błędu jest znacznie większe. Dlatego współczesne miasta często sprawiają, że czujemy się nieco zawstydzeni. Uważam, że jest mało prawdopodobne, że uda nam się dojść do jednego modelu wykorzystania materiałów budowlanych. Jest taki architekt — Joseph Frank jest Żydem, w czasie wojny wyemigrował do Szwecji. Powiedział więc: epoka nowożytna to całość wszystkich minionych epok. W jego wizji współczesne miasto to Wieża Babel. Futurolodzy i utopiści wyobrażali sobie słoneczną przyszłość jednego modelu architektonicznego. Tak naprawdę te miasta bardzo się od siebie różnią. W megamiastach znajdują się dzielnice chińskie i indyjskie. Dlatego w przyszłości będzie pewien zestaw modeli proponowanych przez architektów. Jeśli weźmiemy pod uwagę dzisiejszego 17-letniego Japończyka, będzie on bardziej przypominał Amerykanina niż swoich dziadków. Moja wystawa odbywa się obecnie we Włoszech — "Odprawa celna". A we wstępie starałem się podkreślić sprzeczności pomiędzy tradycyjną etnografią a architekturą. Okazało się, że istnieje nierozerwalny związek pomiędzy materiałem, kulturą i miejscem zamieszkania ludzi. Jeśli dzisiaj możliwa jest etnografia niezwiązana z geografią, to mam na myśli subkultury (cyberpunkowie, goci). Na przykład w Anglii grupy takie jak „udawana arystokracja” (noszą stroje lordów) są obecnie bardzo popularne. Albo są tacy, którzy uważają się za macho. Nie dotyczy to jednak jednego kraju, można to zaobserwować wszędzie.— Sklejka jest bardzo popularna w Rosji jakomateriał wykończeniowy. Jak możesz to komentować? — Teraz w Wiedniu powstaje całkowicie drewniany wieżowiec. Ponieważ nowoczesna technologia umożliwia budowanie wieżowców z takiego materiału. Jednak jego elewacja nie będzie wykonana z materiałów naturalnych ze względu na problemy konserwacyjne. Drewno jest materiałem dobrze znanym człowiekowi, wszyscy z niego budujemy, jeśli nie dom, to przynajmniej daczę. Drewno wielowarstwowe (sklejka) jest stabilne i zachowuje swój kształt. Z jednej strony wszyscy kochamy lite drewno, jednak zdarzają się sytuacje, w których po prostu nie da się go zastosować i wtedy sięgamy po sklejkę. Jeśli chodzi o wykończenie fasad i zewnętrznych budynków, na przykład jedna hiszpańska firma produkuje panele do okładzin budynków wykonanych z drewna. W rzeczywistości jest to sklejka wzmocniona, dzięki czemu bardziej przypomina plastik niż drewno. Budowanie całych miast z drewna jest oczywiście obecnie niepraktyczne. Bo po pewnym czasie albo będzie trzeba dokonać generalnego remontu, albo trzeba będzie wyburzyć budynek i postawić nowy. Drewno ma bardzo ciekawe właściwości, dlatego architekci dużo z nim eksperymentują. Gusta się zmieniają, ciągle pojawia się coś nowego, ale czasami masz ochotę na barszcz. Podobnie jest z materiałami – czasami chcesz wrócić do tego, co już miałeś. Chino Zucchi, architekt Nawiasem mówiąc, tegoroczna edycja mediolańskiej wystawy i Saloni (Salone del Mobile) odbędzie się już wkrótce — od 12 do 17 kwietnia.

Komentarze

uwagi