Wiosna już blisko, szczerze mówiąc, futrzane czapki i podwójne rękawiczki można bezpiecznie schować do kolejnego mroźnego ataku. Powiemy Ci jak i gdzie
Odpowiedź wydawałaby się prosta – w to samo miejsce, skąd przybylizrozumiałem. Jednak dla większości z nas „to miejsce” nie jest już istotne, a powód jest boleśnie oczywisty – zakupy. Kiedy jest zimno, bardzo chcę zadowolić się nowościami - zabawnymi swetrami, puszystymi szalikami, ciepłymi skarpetkami i wszystkim, co daje radość wraz z cenionym ciepłem. Zatem miejsce jest zajęte. Co robić?
Najpierw musisz zdecydować się na listęprzedmioty, które ukryjesz przed wzrokiem przez dziewięć długich miesięcy i nie będziesz żałować ani przez sekundę. To prawdopodobnie cała odzież wierzchnia, którą zaliczasz do kategorii zimowej, ciepłe czapki, wełniane skarpetki i mitenki, grube kominy i szaliki, buty na ujemne temperatury, kombinezony narciarskie, najcieplejsze swetry i szczotkowane spodnie/spodnie/dżinsy. Resztę można spokojnie pozostawić „kaprysom pogody” i późnej wiosny.
Po drugie, powinieneś chodzić po domu w poszukiwaniuwolne, dobrze zamknięte, suche i czyste miejsce, w którym można ukryć ciepłe zapasy. Nadają się do tego szuflady w głębi rozkładanej sofy w salonie; jednym problemem jest to, że muszą pozostać zamknięte, nawet jeśli uruchomiony zostanie mechanizm składania/rozkładania. Jeśli nie możesz znaleźć odpowiedniej sofy, a w głębi łóżka znajdziesz morze wolnej przestrzeni, opanuj ją.
Kolejnym świetnym miejscem na zimowe ubrania są materiałowe organizery, które można szczelnie zamknąć i schować w tylnej części szafy, szafy lub szafy. Lub w ostateczności ukryj go pod łóżkiem.Jeśli zdecydujesz się na rozmieszczenie zimowych ubrań w przestrzeni szafy, kup pokrowce na ubrania i specjalny pasek, na którym możesz powiesić kilka wieszaków pionowo w rzędzie.